Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Brutalnie pobili, bo nie miał papierosa

Data publikacji 23.01.2010

Dwaj agresywni bracia brutalnie pobili chłopaka, który wraz z koleżankami szedł do szkoły. Zażądali od niego papierosa. Jeszcze tego samego dnia policjanci z Bielan i strażnicy miejscy ustalili, kim byli sprawcy. Łukasz P. obecnie ma zawieszoną karę w Zakładzie Poprawczym. Młodszy z braci uciekł z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, wkrótce może trafić do Schroniska. Dzisiaj sąd zdecyduje, czy 18-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Tuż przed godziną 09:00, 14-letni Mateusz P. zaczepił na ulicy Tołstoja, idących do szkoły młodych ludzi. Chciał, aby poczęstowali ich papierosem. Uczniowie, nie mieli przy sobie papierosów. 14-latek zdenerwował się tym faktem i znienacka kopnął w nogę 15-latka. Do Mateusza P. dołączył, jego starszy brat, 18-letni Łukasz P. i pomagał bić ofiarę. Agresywni bracia bardzo brutalnie pobili chłopaka, a następnie uciekli z miejsca. Koleżanki, z którymi szedł do szkoły, odprowadziły rannego kolegę do pielęgniarki szkolnej, a ta gdy tylko zobaczyła chłopca natychmiast wezwała karetkę pogotowia. Chłopak w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Jeszcze tego samego dnia policjanci wspólnie ze strażnikami miejskimi ustalili i zatrzymali sprawców brutalnego pobicia. Sprawcami okazali się dwaj bracia doskonale znani policji. 14-letni Mateusz P. uciekł z Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. Wkrótce sąd rodzinny zdecyduje, czy nastolatek trafi do schroniska. Jego starszy brat, 18-letni Łukasz P. od 2006 roku przebywa w zakładzie poprawczym. Obecnie ma zawieszoną karę. Dzisiaj sąd podejmie decyzje co do dalszych losów chuligana. Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego.

(Źródło: KSP)

Powrót na górę strony