Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani za szereg rozbojów

Data publikacji 11.02.2010

Kryminalni z Łodzi zatrzymali czterech mężczyzn podejrzewanych o dokonanie kilkunastu rozbojów na terenie dzielnicy Widzew. Wszyscy są dobrze znani policjantom z wcześniejszej działalności przestępczej. Za popełnione czyny grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.

Kryminalni zajęli się sprawą po kradzieży, do której doszło 19 stycznia 2010 roku w okolicach wiaduktu przy ulicy Kopcińskiego. Wówczas, do idącej kobiety podbiegł młody mężczyzna i wyrwał jej z rąk torebkę. Policjanci sporządzili portret pamięciowy sprawcy i zajęli się analizą zdarzenia. 1 lutego pojawili się w jednym z mieszkań przy ulicy Wysokiej. Tam zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o wspomnianą kradzież. W jego mieszkaniu zabezpieczono wówczas telefon komórkowy skradziony w tym dniu.

W okolicach wiaduktów przy ul. Kopcińskiego i Rydza Śmigłego policjanci odnotowywali inne zdarzenia, w których sprawcy napadali i okradali kobiety. Do zdarzeń sporządzano za każdym razem portrety pamięciowe sprawców. Kiedy policjanci porównali te portrety z wizerunkiem zatrzymanego mężczyzny, nie mieli wątpliwości, że to ten sam sprawca. Jednak zgromadzone materiały w sprawach rozbojów wskazywały, że mężczyzna nie działał sam. W ciągu kilku kolejnych dni zatrzymali trzech wspólników wspomnianego mężczyzny.

Pierwszy z zatrzymanych przyznał, że w okresie od początku grudnia ubiegłego roku do chwili zatrzymania dokonał w okolicach wspomnianych wiaduktów dwunastu rozbojów. Działał wraz z innymi osobami, a skład osobowy gangu często się zmieniał. Dwaj kolejni zatrzymani również przyznali się do dokonania szeregu rozbojów we wspomnianej okolicy. Ostatni z zatrzymanych, pomimo że został rozpoznany przez pokrzywdzone kobiety, nie przyznał się do winy.

Śledczy ustalili, że sprawcy działali za każdym razem w podobny sposób. Jeden z napastników podbiegał od tyłu do samotnie idącej kobiety, łapał ją za usta, żeby nie mogła wezwać pomocy, a w tym czasie jego wspólnik wyrywał ofierze torebkę. Po dokonaniu rozboju sprawcy uciekali. Napastnicy brali z torebek pieniądze i telefony komórkowe, a resztę łupu porzucali w okolicach szkolnego boiska lub klatek schodowych. Pieniądze następnie były dzielone pomiędzy napastników, którzy właśnie w tym dniu brali udział w napadzie. Natomiast zrabowane telefony komórkowe trafiały do dalszej odsprzedaży.

Zatrzymani są w wieku od 16 do 26 lat. Najmłodszy napastnik, decyzją Sądu Rodzinnego i Nieletnich trafił już do poprawczaka. 18- i 21-latkowie zostali tymczasowo aresztowani, a wobec najstarszego z zatrzymanych wystąpiono z wnioskiem o zastosowanie tegoż najsurowszego środka zapobiegawczego. Grozi im 12 lat więzienia.

(źródło: KWP w Łodzi)

Powrót na górę strony