Awantura z granatem w ręce
Policjanci z Choszczna zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który podczas awantury domowej groził zdetonowaniem granatu. Mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Będzie odpowiadał za posiadanie materiałów wybuchowych bez wymaganego zezwolenia za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dyżurny policji w Choszcznie uzyskał informację o awanturze domowej, podczas której mężczyzna trzymając w ręku granat groził jego użyciem. Niezwłocznie na miejsce interwencji został skierowany policyjny patrol. Natychmiastowe działanie pozwoliło obezwładnić 39-letniego Ryszarda B. Jak się okazało mężczyzna był pijany - miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Zabezpieczony granat typu F1 był uzbrojony, posiadał zapalnik wraz z zawleczką i jak wstępnie ustalono pochodzi z czasów II wojny światowej.
Mężczyznę osadzono w policyjnym areszcie. Podczas dalszego sprawdzenia mieszkania użyto psa do wyszukiwania materiałów wybuchowych. Policjanci znaleźli dodatkowo lufę od karabinu „Pepesza”, część zamka od pistoletu, część spustu od karabinu, czerep granatu moździerzowego z zapalnikiem i materiałem wybuchowym, 6 sztuk amunicji strzeleckiej kal. 12 mm, łuski oraz dwa pociski.
Decyzją prokuratora mężczyzna podpisywał będzie listę osób dozorowanych. Za posiadanie materiałów wybuchowych bez wymaganego zezwolenia grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP w Szczecinie)