Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali poszukiwanego od 4 lat
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego wspólnie z podkarpackimi policjantami zatrzymali wczoraj mężczyznę, który zbiegł z zakładu karnego w Niemczech, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za handel amfetaminą. Mężczyzna poszukiwany był Europejskim Nakazem Aresztowania, posiada obywatelstwo niemieckie i polskie.
W ubiegłym tygodniu policjanci ustalili, że w jednej z miejscowości na terenie powiatu jasielskiego przebywa ukrywający się mężczyzna. Funkcjonariusze CBŚ po dokładnych sprawdzeniach potwierdzili, że jest to mieszkaniec województwa śląskiego, poszukiwany od 2006 r. Europejskim Nakazem Aresztowania. W związku z popełnionymi przestępstwami na terenie Niemiec pozostała mu do odbycia kara 11 lat więzienia. Na terenie Podkarpacia mężczyzna podawał fałszywe dane personalne. Zebrano wszelkie informacje na temat poszukiwanego i to właśnie z nich wynikało, że podczas zatrzymania może być agresywny i stawiać czynny opór. Po stwierdzeniu, że poszukiwany przebywa na terenie jednej z posesji powiatu jasielskiego podjęto decyzję o niezwłocznym jego zatrzymaniu z użyciem zespołu specjalnego CBŚ, która była wspierana przez jasielskich policjantów. Podczas tych czynności użyto także psów obronnych i wyspecjalizowanych w poszukiwaniu narkotyków.
Poszukiwanego zatrzymano wczoraj rano. Po wejściu do domu, przy drzwiach wejściowych znaleziono siekierę i kij bejsbolowy. Mężczyzna miał też w domu psa obronnego rasy moskiewski stróżująco-obronny. Pies tej rasy powinien koniecznie przejść przynajmniej podstawowe szkolenie w zakresie posłuszeństwa, w Polsce został ujęty w wykazie ras psów uznawanych za
agresywne. Podczas przeszukania zabezpieczono 5 g amfetaminy i 30 g marihuany. Odnaleziono także prawdziwe dokumenty tożsamości.
Dom, w którym się ukrywał znajdował się na uboczu wioski z dala od innych zabudowań. Nikogo nie wpuszczał do domu, a na zewnątrz zamontował lampy z czujnikami ruchu. Zamierzał także zamontować monitoring.
Zatrzymany trafił do aresztu. Oprócz kary orzeczonej przez niemiecki sąd odpowie także za posiadanie narkotyków, które znaleziono w trakcie zatrzymania. Sprawę prowadzi CBŚ pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krośnie.
(źródło: KWP w Rzeszowie)