Sadyści już w areszcie
Data publikacji 12.01.2007
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 42 do 54 lat podejrzanych o podpalenie kobiety i mężczyzny przy użyciu środka łatwopalnego. Zarzuca się im również pobicia, rozboje i naruszenie miru domowego. Dwóch z nich jest już tymczasowo aresztowanych przez skarżyski sąd, trzeci zostanie dziś doprowadzony do prokuratury.
Skarżyscy policjanci zatrzymali najpierw 42-letniego Marka M. i jego 46-letniego kompana Cezarego M. Policjanci ustalili, że mężczyźni w okresie od 27 do 31 grudnia ubiegłego roku, najprawdopodobniej będąc w stanie nietrzeźwości, wtargnęli nocą do mieszkania jednej z mieszkanek Skarżyska. Tam bez powodu pobili ją i jej konkubenta. Następnie udali się do blisko 50-letniej znajomej. W mieszkaniu kobiety był jej 45 – letni mężczyzna. Sprawcy pobili go, oblali środkiem łatwopalnym i podpalali. Gdy kobieta stanęła w jego obronie swoją agresję wyładowali na niej. Ją również oblali środkiem łatwopalnym i podpalili. Ze wstępnej opinii lekarza wynika, że kobieta ma poparzony bark, klatkę piersiową, brzuch w okolicy łonowej oraz uda. Z poparzeniami 10 proc. powierzchni ciała trafiła do szpitala. Tam także trafił jej znajomy z obrażeniami głowy, poparzeniami twarzy i rąk drugiego stopnia.
Policjanci ustalili również, że 30 grudnia ubiegłego roku Marek M. wspólnie z 54-letnim Waldemarem J. napadli przed sklepem nocnym na przypadkowego przechodnia. Po pobiciu go zabrali mu zegarek i łańcuszek. Waldemara J. również zatrzymali policjanci. Dziś zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o aresztowanie. Dwóch ma już zasądzone areszty na dwa miesiące.
Wszystkim grożą kary wieloletniego pozbawienia wolności.