Wyłudzali kredyty, telefony i sprzęt komputerowy
Data publikacji 11.03.2010
Policyjni zatrzymali na Ursynowie 38-letniego kierowcę toyoty oraz jego 28-letniego pasażera. Obaj są doskonale znani Policji. Mieli przy sobie sfałszowane dokumenty. Funkcjonariusze sprawdzają, czy mężczyźni nie próbowali wyłudzić m.in. kredytów bankowych.
Policjanci wywiadowcy obserwowali toyotę zaparkowaną na al. Komisji Edukacji Narodowej. W środku auta znajdowało się dwóch mężczyzn. Po kilku minutach auto odjechało w stronę pobliskiego centrum handlowego, do którego weszli obaj mężczyźni. Z ustaleń policji wynikło, ze zamierzali kupić aparat telefoniczny w jednym z salonów telefonii komórkowej.
Gdy wrócili do samochodu, ruszyli w stronę ul. Cynamonowej. Zostali zatrzymani. Za kierownicą auta siedział 38-letni Krzysztof Ł., a na miejscu pasażera – 28-letni Aleksander Ch. Podczas przeszukania toyoty wywiadowcy znaleźli marihuanę, haszysz i kokainę. W schowku oraz pod tylną kanapą policjanci odkryli 7 dowodów osobistych, 2 karty kredytowe, zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, 7 legitymacji ubezpieczeniowych i 7 telefonów komórkowych. Jeden z dowodów osobistych poszukiwany był przez komendę powiatową Policji w Pruszkowie.
Obu mężczyzn zatrzymano i przewieziono do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że obaj są doskonale znani Policji. Kierowca odpowiadał w przeszłości za oszustwa kredytowe, sfałszowanie dokumentów, posiadanie środków odurzających, kierowanie po alkoholu i paserstwo. Natomiast jego kolega za oszustwa kredytowe.
Policjanci z Ursynowa, prowadzący postępowanie pod nadzorem mokotowskiej prokuratury, sprawdzą, czy mężczyźni nie wykorzystywali sfałszowanych dokumentów, aby wyłudzać kredyty w bankach, telefony w salonach telefonii komórkowej i sprzęt komputerowy w sklepach rtv. Na razie usłyszeli zarzut oszustwa i przywłaszczenia dokumentów tożsamości, a dodatkowo Krzysztof Ł. odpowie za posiadanie środków odurzających. Dziś sąd zdecyduje o zastosowaniu wobec obu mężczyzn tymczasowego aresztowania.
(źródło: KSP)