Wpadł szef grupy przestępczej
Data publikacji 15.01.2007
Szefa zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się kradzieżami i legalizowaniem luksusowych aut zatrzymali stołeczni policjanci. W Łomiankach, w domu obywatela Białorusi, policjanci znaleźli 16 tys. dolarów i cztery paszporty wystawione na różne nazwiska. Zabezpieczyli też dwa samochody – nowe bmw i suzuki. Eugeniuszowi T. zostanie przedstawionych kilkanaście zarzutów.
Punktualnie o 6:00 rano policjanci z Wydziału Realizacyjnego wkroczyli do domku jednorodzinnego w podwarszawskich Łomiankach. Mężczyzna został skuty zanim zdążył się zorientować, co się dzieje.Policjanci wiedzieli, że dom jest wynajmowany przez obywatela Białorusi 38-letniego Eugeniusza T., który kieruje zorganizowaną grupą przestępczą trudniącą się kradzieżami luksusowych samochodów. Auta o wartości powyżej 100 tys. zł każde były kradzione przede wszystkim w Niemczech, Austrii i Włoszech.
Policjanci ustalili, że podstawieni przez szefa ludzie najpierw załatwiali w urzędach komunikacyjnych papiery i tablice rejestracyjne na samochody, które nie istniały. Dopiero później dokumenty wywożono za granicę, a w kradzionych tam autach przerabiano znaki identyfikacyjne. Policjanci już wiedzą, że przez ręce Białorusina przeszło przynajmniej 8 samochodów.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli 16 tys. dolarów amerykańskich, cztery paszporty ze zdjęciami zatrzymanego, ale wystawione na inne nazwiska i dokumenty samochodów, które zostały zabezpieczone. Zabezpieczyli też dwa samochody nowe bmw i suzuki. Zatrzymany Eugeniusz T. niektóre z kradzionych aut rejestrował na tzw. "słupy", część przepuszczał przez swoją zarejestrowaną firmę.Policjanci z Pragi Północ tę grupę rozpracowywali od dawna. Szefowi zostaną przedstawione zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, paserki przynajmniej 8 samochodów i posługiwania się fałszywymi dokumentami. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt dla mężczyzny.