Odpowiedzą za sutenerstwo
Kobietę i mężczyznę zatrzymali kryminalni z warszawskiego Śródmieścia, po tym jak na Policję zgłosiła się młoda kobieta, która opowiedziała o więzieniu jej, zastraszaniu i zmuszaniu przez pracodawców do uprawiania nierządu. 28-letnia Zofia J. i 30-letni Grzegorz R. odpowiedzą najprawdopodobniej za czerpanie korzyści z cudzego nierządu i groźby karalne.
Wczoraj po południu do oficera dyżurnego Policji zgłosiła się zdenerwowana młoda kobieta, która opowiedziała o tym, że została pozbawiona wolności i była zastraszana przez dwie osoby. Miało się to dziać w jednym z lokali w centrum Warszawy, gdzie mieściła się agencja towarzyska. Tam też była zatrudniona pokrzywdzona.
Z zawiadomienia, które złożyła kobieta wynikało, że kilka miesięcy temu przyjechała do stolicy w poszukiwaniu pracy. Natknęła się wówczas na ofertę pracy opieki nad dziećmi. Po pierwszym spotkaniu była zadowolona z warunków zatrudnienia. Po jakimś czasie zachowanie pracodawców wobec niej zaczęło się zmieniać. Kobieta była zastraszana i zmuszana do uprawiania nierządu. Nie pozwalano jej wychodzić na zewnątrz i przetrzymywano w lokalu.
Wczoraj pokrzywdzonej udało się uciec i natychmiast zgłosiła się na Policję, gdzie złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
Policjanci, zajmujący się sprawą po zgłoszeniu pojechali pod wskazany adres, gdzie zatrzymali 28-letnią Zofię J. i 30-letniego Grzegorza R.
Dzisiaj sprawą zajmują się policyjni śledczy. Czynności prowadzone w postępowaniu będą zmierzały do przedstawienia zatrzymanym zarzutów czerpania korzyści z cudzego nierządu i gróźb karalnych. Za te czyny grozi kara do 5 lat więzienia.
(źródło: KSP)