Pobił kastetem w autobusie miejskim
Data publikacji 16.01.2007
Poznańscy policjanci zatrzymali wczoraj pięciu nieletnich, a wśród nich 16-latka, który używając kastetu uderzył pasażera autobusu w twarz. Do zdarzenia doszło, gdy 36-letni pasażer przechodził w autobusie koło grupy młodzieńców, a ta nie chciała go przepuścić dalej. Gdy zwrócił im uwagę został pobity kastetem.
Wczoraj około godziny 12.50 policjanci patrolujący okolice ulicy Głogowskiej otrzymali informację, że w jednym z autobusów MPK pobito mężczyznę. Uczestnikami zdarzenia była grupa pięciu młodych chłopaków, którzy po pobiciu uciekli.Rozpoczęły się poszukiwania. Po kilkunastu minutach policjanci zauważono podejrzanych. Jeden z chłopaków, tuż przed zatrzymaniem starał się jeszcze coś odrzucić. Okazało się, że był to stalowy kastet.
Funkcjonariusze ustalili przebieg zdarzenia. 36- letni pasażer podczas przechodzenia przez autobus natknął się na grupę młodzieńców. Jeden z chłopaków przepuścił go. Drugi, Patryk O. kazał mu pójść innym wyjściem, "bo tam ma bliżej". Po wymianie zdań, mężczyzna uderzony został w brzuch, a po chwili w twarz. Na ręce nieletniego był już wtedy kastet.
Zatrzymany 16- latek przyznał się do winy. Sprawą nieletniego zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich w Poznaniu. Nieletni po złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni. Poszkodowany został przewieziony do jednego z poznańskich szpitali.