Podejrzany o wyłudzenia kredytów i handel narkotykami
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, zatrzymanemu przez wrocławskich policjantów, w związku z podejrzeniem o wyłudzenia lub usiłowania wyłudzeń kredytów oraz handel narkotykami. Sprawca posługiwał się dokumentami wystawionymi na inne osoby. W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli kilkanaście różnych dowodów osobistych, kilkanaście kart płatniczych i kredytowych oraz pieczątki różnych firm. Część dokumentów figurowała jako zagubione, część jako kradzione, a część była zastawem za narkotyki.
Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą wrocławskiej Komendy Miejskiej zajęli się tą sprawą po tym, jak uzyskali informację, że w jednym z banków może dojść do wyłudzenia kredytu przy użyciu dokumentów należących do innych osób. We wskazanej placówce bankowej zatrzymali podejrzewanego, 39-letniego mieszkańca Wrocławia.
W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli skrytkę, w której ukryte były dokumenty oraz karty płatnicze. Łącznie policjanci zabezpieczyli kilkanaście dowodów osobistych, kilkanaście kart kredytowych i płatniczych wystawionych na różne osoby oraz pieczątki różnych firm. Część dokumentów figurowała jako zagubione, a część jako skradzione. Zatrzymany wykorzystywał podobieństwo osób, na które były wystawione dokumenty. Policjanci prowadzący czynności w tej sprawie podejrzewają, że mężczyzna ma na koncie jeszcze wiele innych wyłudzeń lub usiłowań wyłudzeń kredytów, przy wykorzystaniu zabezpieczonych dokumentów. Zatrzymany mógł także fałszować zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach.
Jak się okazało, w trakcie prowadzonych w tej sprawie czynności, zatrzymany także handlował narkotykami. Funkcjonariusze znaleźli u niego blisko 60 porcji amfetaminy. Jak ustalono, część zabezpieczonych dowodów stanowiło również zastaw za narkotyki.
Podejrzany usłyszał zarzut posługiwania się skradzionymi dokumentami oraz handlu środkami odurzającymi. Decyzją sądu, na wniosek prokuratury, 39-latek został już tymczasowo aresztowany.
Mężczyzna był już wcześniej notowany za posługiwanie się podrobionymi dokumentami. Za przestępstwa, których obecnie się dopuścił grozić mu może teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP we Wrocławiu)
