Zwrócił uwagę na samotnego chłopca, dzięki niemu malec wrócił do mamy
Data publikacji 28.03.2010
Ostatnie wydarzenia dotyczące małych dzieci uczuliły nas na niecodzienne sytuacje. Dzięki reakcji pasażera kolejki WKD udało się prawdopodobnie ustrzec 6-letniego chłopca przed nieszczęściem. Malec będąc pod opieką nietrzeźwej babci, wybrał się samotnie w podróż pociągiem. W wycieczcie chłopcu towarzyszył pies. Zaalarmowani policjanci z Pruszkowa zajęli się dzieckiem i szybko oddali go pod opiekę matki.
W piątkowe południe u dyżurnego pruszkowskiej komendy zadzwonił telefon. Rozmówca przedstawił się jako pasażer jadący kolejką WKD od strony Podkowy Leśnej, w kierunku Warszawy. Zaniepokoiło go to, że w jednym z wagonów samotnie podróżuje mały chłopiec, któremu towarzyszy duży pies.
Natychmiast na stację wysłany został policyjny patrol, który zaopiekował się malcem i zwierzęciem. Dyżurny wszczął procedury poszukiwawcze rodziców. Rozesłane do pobliskich jednostek informacje szybko przyniosły efekt. W brwinowskim komisariacie była już mama i prosiła o pomoc w odnalezieniu dziecka.
Jak się okazało, gdy rodzice byli w pracy opiekę nad chłopcem sprawowała babcia. Kobieta początkowo tłumaczyła, że zajęła się przez moment praniem. Jednak badanie na zawartość alkoholu wykazało, że była pijana. Miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi jej zarzut narażenia wnuka na niebezpieczeństwo.