Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Likwidacja nielegalnej rozlewni alkoholu

Data publikacji 18.01.2007

Już drugą w ciągu ostatnich trzech dni nielegalną rozlewnię alkoholu zlikwidowali choszczeńscy policjanci. W murowanym garażu znajdującym się na terenie jednej z miejscowych hurtowni funkcjonariusze znaleźli kompletną linię technologiczną do rozlewania alkoholu. Zabezpieczono 355 litrów spirytusu, 758 półlitrowych butelek podrobionego markowego alkoholu, lejki, kapslownice, etykiety, kody kreskowe, kapsle i tysiące pustych butelek.

Zatrzymano 26-letniego Sebastiana Ch. mieszkańca Krzyża Wielkopolskiego, który wynajmował garaż od właścicieli hurtowni. Do policyjnego aresztu trafiła również zamieszkała w Choszcznie 42 - letnia Mariola K., żona zatrzymanego wczoraj w związku z ujawnionym na obrzeżach miasta magazynem spirytusu Zbigniewa K. Prowadzone postępowanie wykazało, że to on kierował zlikwidowaną dziś nielegalną rozlewnią.

Od wtorku choszczeńscy policjanci zatrzymali pięć osób i zabezpieczyli łącznie ponad 1800 litrów spirytusu i 656 litrów podrobionej wódki o wartości rynkowej około 300 tysięcy złotych. Takiej ilości alkoholu przestępcy nie byliby w stanie sprzedać na lokalnym rynku. Tą wersję potwierdzają notatki znalezione podczas przeszukania nielegalnej rozlewni.
Wobec pierwszego z zatrzymanych Dariusza K. Prokuratura Rejonowa w Choszcznie zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Robertowi C., dostawcy akcesoriów funkcjonariusze przedstawili zarzut pomocnictwa w nielegalnym rozlewaniu napojów alkoholowych za co grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W przeszłości był już karany za tego typu przestępstwa. Pozostali zatrzymani zostaną przesłuchani jutro.

Na poczet kar majątkowych funkcjonariusze dokonali zajęcia należących do podejrzanych trzech samochodów wartości około 33 tys. złotych i pieniędzy w kwocie 3 tys. złotych. Sprawa nadal ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone są dalsze zatrzymania.
Powrót na górę strony