Zarzuty i areszt dla sprawcy potrącenia w Żyrardowie
30-letni kierowca TIR-a, który w miniony wtorek na przejściu dla pieszych w Żyrardowie potrącił dwie kobiety – matkę (44 lata) i córkę (19 lat) usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenia pomocy i ucieczki z miejsca wypadku. Dzisiaj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło 30 kwietnia rano około godziny 5:30 w Żyrardowie na ulicy Mickiewicza. Kierujący TIR-em na przejściu dla pieszych potrącił dwie kobiety – matkę i córkę, i odjechał z miejsca wypadku. W wyniku doznanych obrażeń 44-letnia piesza poniosła śmierć na miejscu, natomiast jej 19-letnia córka w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala. Policjanci prowadzili bardzo intensywne czynności zmierzające do jak najszybszego zatrzymania sprawcy potrącenia. Sygnały dochodziły z różnych rejonów Mazowsza jak również z sąsiednich województw.
Wszystkie informacje zostały dokładnie sprawdzone. Sprawca porannego wypadku został zatrzymany na posterunku blokadowym, na stacji benzynowej w Drobinie. TIR, renault magnum, którym kierował 30-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego, odpowiadał opisowi, jaki przedstawili świadkowie wypadku. Miał czerwoną kabinę i niebieską plandeką z napisem "LKW Walter" i dodatkowo stłuczony reflektor. Zebrane z Żyrardowa, z miejsca zdarzenia ślady, zostały dopasowane do zabezpieczonego samochodu. Kierowca został przesłuchany i zatrzymany do dyspozycji prokuratora. Samochód natomiast został zabezpieczony do ekspertyzy biegłych.
Wczoraj 30-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, nie udzielenia pomocy i ucieczki z miejsca wypadku. Dzisiaj (1.04) decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca wypadku grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
(źródło: KWP w Radomiu)