Uprawa konopi indyjskich zlikwidowana
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego KGP po raz kolejny uderzyli w przestępczość narkotykową. Tym razem w powiecie łaskim zlikwidowano uprawę konopi indyjskich i zatrzymano 28-letniego podejrzewanego. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty, a za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego rozpracowujący przestępczość narkotykową ustalili, że w niewielkiej miejscowości w gminie Wodzierady, w powiecie łaskim, na terenie działek rekreacyjnych, prowadzona jest nielegalna uprawa konopi indyjskich. 21 kwietnia przed południem stróże prawa skontrolowali podany adres. Działania okazały się przysłowiowym "strzałem w 10-tkę". W parterowym domku letniskowym, w jednym z pomieszczeń kwitł przestępczy proceder. Policjanci zabezpieczyli tam 84 donice z rozsadą konopi indyjskich. Rośliny były w różnej fazie wzrostu - największe z nich miały około 90 centymetrów wysokości. Konopie oświetlały i ogrzewały profesjonalne lampy, a pobór prądu odbywał się nielegalnie. W domku letniskowym przebywał 28-letni mieszkaniec Łodzi, który był organizatorem i właścicielem uprawy. Mężczyzna został zatrzymany i przekazany policjantom z Komendy Powiatowej w Łasku.
Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego ustalili, że podejrzewany 28-latek wynajmował domek letniskowy i użytkował go między innymi do uprawy konopi. Przypuszczają także, że ujawniona 21 kwietnia uprawa nie była pierwszą hodowlą łodzianina. Potwierdziły to także szczegółowe oględziny miejsca przestępstwa wykonane przez śledczych z Łasku. Zabezpieczono bowiem szereg przedmiotów świadczących o przestępczej działalności 28-latka. W policyjnym depozycie znalazły się między innymi doniczki wypełnione ziemią i pozostałościami po odciętych już roślinach, puste doniczki i worki foliowe wypełnione odpadami po uprawie oraz kilkanaście gramów wysuszonego już narkotyku.
Podejrzany jest dobrze znany Policji - w przeszłości był już karany za rozbój i kradzież z włamaniem.
Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. 28-latek odpowie za uprawę konopi indyjskich mogącą dostarczyć znacznych ilości środka odurzającego - czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 8 lat. Zastosowano wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
(źródło: KWP w Łodzi)
