Areszt dla nożowniczki - Aktualności - Policja.pl

26 kwietnia w godzinach dopołudniowych dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łodzi odebrał zgłoszenie o zwłokach mężczyzny znajdujących się w mieszkaniu przy ul. Wólczańskiej. Pod wskazany adres natychmiast skierowano patrole policji, powiadomiono także służby medyczne.

Na miejscu mundurowi zastali 40-letnią kobietę, która wskazała leżące w mieszkaniu na podłodze ciało 44-letniego właściciela mieszkania. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon mężczyzny. Obecna w mieszkaniu 40-latka poinformowała policjantów, że wyszła na zakupy, a gdy powróciła do domu znalazła leżącego na podłodze przyjaciela bez oznak życia.

Śledczy nie dali wiary tej wersji wydarzeń i zatrzymali kobietę do wyjaśnienia – badanie alkomatem wykazało, że miała około 3 promili alkoholu w organizmie.

Policjanci ustalili, że 40-letnia łodzianka żyła z 44-latkiem w konkubinacie od około 6 lat. Razem mieszkali w jego mieszkaniu na ul. Wólczańskiej. Już od pierwszych chwil związku para kłóciła się, zazwyczaj pod wpływem alkoholu. Bardzo często kłótnie przeradzały się w awantury i bijatyki wymagające interwencji policji.

Policjanci szczegółowo przesłuchali podejrzewaną kobietę. 40-latka przyznała się do zabójstwa przyjaciela. Jak się okazało 26 kwietnia oboje pili alkohol i w trakcie biesiady się pokłócili. Zdenerwowana łodzianka złapała za nóż kuchenny i pchnęła nim 44-latka. Zadany cios trafił prosto w serce, w wyniku czego mężczyzna zmarł.

Opowieść kobiety potwierdziły dowody zebrane przez śledczych i prokuratorskie przesłuchanie. Prokurator Prokuratury Rejonowej Łódź Polesie przedstawił podejrzanej zarzut dokonania zabójstwa. 28 kwietnia mieszkanka Łodzi została tymczasowo aresztowana – za popełnione przestępstwo grozi jej kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat.

(źródło: KWP w Łodzi)