Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zerwali flagi państwowe

Data publikacji 04.05.2010

Policjanci z Bytomia zatrzymali czterech mężczyzn w związku z podejrzeniem usunięcia i uszkodzenia flag państwowych. Byli oni nietrzeźwi i prawdopodobnie dopuścili się również innych aktów wandalizmu. Także policjanci z Bełchatowa zatrzymali 3 pijanych mężczyzn, którzy znieważyli flagę państwową w dniu jej święta. Chuligani usłyszeli już zarzuty.

W Bytomiu do obu zdarzeń doszło w niedzielę w nocy. Najpierw, około godziny 2:00 przy ulicy Estreichera, policjanci z Komisariatu III zatrzymali pijanego 20-latka, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Mężczyzna zerwał flagę państwową zawieszoną na słupie w rejonie skrzyżowania ulic Batorego i Kolejowej. Okazało się, że był on pijany, miał około dwóch promili alkoholu w organizmie.

Najprawdopodobniej mężczyzna ten wcześniej, razem z dwoma innymi osobami, rozbił szybę w oknie bytomskiej prokuratury. Zatrzymany 20-latek po wytrzeźwieniu przyznał się do zerwania flagi i obecnie oczekuje na decyzję prokuratora.

Również w niedzielę, około godziny 3:00 patrol z komisariatu w Bytomiu – Stroszku zauważył trzech nietrzeźwych mężczyzn, którzy nieśli ubłocone flagi państwowe. Przyznali, że flagi zerwali z masztów budynku przy ulicy Narutowicza. Młodzieńcy trafili do policyjnego aresztu, a już wczoraj, po wytrzeźwieniu, stanęli przed prokuratorem, który oddał ich pod dozór policji.

Zajmujący się sprawą funkcjonariusze ustalili też, że najprawdopodobniej są sprawcami zniszczenia wiaty przystanku autobusowego. Za usuwanie i niszczenie flag państwowych grozi do roku więzienia. Jeżeli potwierdzą się podejrzenia policjantów w sprawie rozbicia szyb w oknie prokuratury i wiacie przystanku, to karą za taki czyn może być nawet 5 lat pozbawienia wolności.

(źródło: KWP w Katowicach)

Natomiast policjanci z Bełchatowa w nocy z 1 na 2 maja otrzymali zgłoszenie od mieszkańca osiedla Dolnośląskie w Bełchatowie o tym, że zerwano tam flagę państwową wiszącą na jednym z bloków mieszkalnych. Zgłaszający twierdził, że flagę zerwało trzech mężczyzn.

We wskazany rejon natychmiast skierowano patrol mundurowych. Dojeżdżając do miejsca zdarzenia policjanci zauważyli trzech mężczyzn idących drogą osiedlową – jeden z nich trzymał w ręku flagę. Po chwili mężczyzna upuścił flagę na ziemię i wraz z kompanami zaczął po niej chodzić. Na widok nadjeżdżającego radiowozu cała trójka rzuciła się do ucieczki. Policjanci pieszo dogonili uciekinierów i zatrzymali ich.

Zatrzymani to mieszkańcy Bełchatowa w wieku 27, 28 i 35 lat. Wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu. Przewiezieni do komendy zostali przebadani alkomatem. 27-latek miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie, a 28-latek ponad 3 promile. Najstarszy ze sprawców nie był w stanie poddać się badaniu, a dodatkowo „stoczył walkę” z alkomatem – złośliwie pociągnął za przewód i tym samym zrzucił urządzenie na podłogę. Alkomat zniszczył się, a straty oszacowano na 1500 złotych.

Mieszkańcy Bełchatowa trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani przez śledczych i usłyszeli zarzuty. Wszyscy odpowiedzą za publiczne znieważenie flagi państwowej, czyn ten zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Dodatkowo 35-latkowi przedstawiono także zarzut zniszczenia mienia za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

(źródło: KWP w Łodzi)

Powrót na górę strony