Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadka "samuraja"

Data publikacji 24.01.2007

W połowie stycznia policjanci z Kępic wieczorem otrzymali zgłoszenie, że jeden z mieszkańców biega po podwórku z samurajskim mieczem w ręku i wygraża sąsiadowi. Krzyczy, że zniszczy mu samochód. Przybyły patrol policji zatrzymał krewkiego pseudosamuraja. Policjanci zabezpieczyli miecz. Jak się okazało 27-letni Zbigniew F. był również poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Miastku do odbycia kary 56 dni pozbawienia wolności. Został zatrzymany.

W tej sprawie został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty. Obecnie przebywa w Areszcie Śledczym w Słupsku. Na tym sprawa by się zakończył gdyby nie kolejne zgłoszenie, jakie wczoraj rano otrzymali kępiccy policjanci. Dotyczyło on włamania do niezamieszkałego domu w podkępickiej miejscowości. Włamywacze w okresie od 28 grudnia 2006 r. do 15 stycznia br. ukradli telewizor Samsung, telefon, butlę gazową oraz … repliki dwóch mieczów samurajskich. Właścicielka straty oszacowała na kwotę ponad 2.000 zł. Policjanci szybko ustalili, że zabezpieczony u Zbigniewa F. miecz pochodzi z tego włamania. Drugi miecz też odzyskano. Policjanci znaleźli go w trakcie przeszukania mieszkania jego 27-letniego kolegi z Kępic. Był schowany za szafą. Kolegę zatrzymano i osadzono w Policyjnej Izbie Zatrzymań.

Obecnie trwają ustalenia w sprawie. Właścicielka zadowolona z szybkiego odzyskania skradzionych mieczy - rozpoznała je jako swoje. Teraz 27-letni Zbigniew F. odpowie dodatkowo za włamanie i kradzież. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności
Powrót na górę strony