Błyskawiczna akcja kryminalnych
Policjanci zatrzymali dwóch braci podejrzanych o napad na punkt poboru opłat. Zamaskowani mężczyźni, posługując się pistoletem, sterroryzowali kasjerkę, a następnie ukradli pieniądze, laptopa i telefon. Niecałą godzinę później byli już w rękach kryminalnych. Za napad grozi im do 12 lat więzienia.
W środę, krótko przed godziną 13:00, dwaj zamaskowani mężczyźni w kominiarkach i z pistoletem w ręku, napadli na punkt poboru opłat, mieszczący się w Bytomiu. Grożąc użyciem broni, zastraszyli przebywającą w tym czasie w pomieszczeniu kasjerkę oraz pracownika firmy handlowej, po czym zrabowali gotówkę, laptopa i telefon komórkowy.
Powiadomieni o napadzie policjanci bardzo szybko ustalili, że sprawcami rozboju są dwaj bracia, w wieku 23 i 25 lat pochodzący z Bytomia – Bobrka. W niespełna godzinę od napadu kryminalni zatrzymali młodszego z nich w okolicy mieszkania, w którym przebywał od jakiegoś czasu razem ze swoim bratem. Drugiego z podejrzanych policjanci zatrzymali kilka minut później właśnie w tym mieszkaniu - zaskoczony mężczyzna groził funkcjonariuszom i próbował stawiać opór, jednak szybko został obezwładniony i zakuty w kajdanki.
W zajmowanym przez braci mieszkaniu policjanci odnaleźli pieniądze, zrabowanego laptopa oraz komórkę, a także przedmioty pochodzące z innych kradzieży. Zajmujący się sprawą policjanci wyjaśniają, czy karani w przeszłości między innymi za przestępstwa rozbójnicze bracia, dopuścili się w ostatnim czasie także innych przestępstw.
Zatrzymani mężczyźni już usłyszeli zarzuty napadu i kradzieży, za co grozi im do 12 lat więzienia. Starszy z mężczyzn odpowie również za groźby kierowane wobec policjantów. Dzisiaj o losie obydwu podejrzanych zadecyduje Sąd Rejonowy w Bytomiu.
(KWP w Katowicach / mg)