Policjanci rozbili szajkę włamywaczy i paserów
Data publikacji 25.01.2007
Policjanci rozbili grupę włamywaczy i paserów, którzy od początku 2007 r. dokonali kilkunastu włamań do domków letniskowych i mieszkań w kilku podkarpackich miejscowościach.
Zatrzymani wykorzystując nieobecność właścicieli włamywali się i kradli wszystko, co dało się spieniężyć. Z czasem rozszerzyli swój przestępczy proceder kolejne miejscowości.
Prowadzący sprawę policjanci z Żurawicy, Orłowa i Przemyśla odzyskali część skradzionych rzeczy.
Role w szajce były podzielone, część mężczyzn zajmowała się włamaniami, zadaniem pozostałych było „upłynniane towaru” , kilku włamywało się, pozostali zajmowali się upłynnianiem skradzionych rzeczy. Co ciekawe, jedną z ofiar grupy był bliski krewny jednego z przestępców.
Pieniędzy nie inwestowali, zostawiali je w barach i pubach.
Policja precyzuje zarzuty wobec zatrzymanych.
Prowadzący sprawę policjanci z Żurawicy, Orłowa i Przemyśla odzyskali część skradzionych rzeczy.
Role w szajce były podzielone, część mężczyzn zajmowała się włamaniami, zadaniem pozostałych było „upłynniane towaru” , kilku włamywało się, pozostali zajmowali się upłynnianiem skradzionych rzeczy. Co ciekawe, jedną z ofiar grupy był bliski krewny jednego z przestępców.
Pieniędzy nie inwestowali, zostawiali je w barach i pubach.
Policja precyzuje zarzuty wobec zatrzymanych.