Sprzedawał fałszywe certyfikaty
Policjanci ze Szczecinka zatrzymali wczoraj na gorącym uczynku mężczyznę, który sprzedawał osobom poszukującym pracy fałszywe certyfikaty Urzędu Morskiego w Szczecinie. Za oszustwa grozi mu kara pozbawienia wolności o 8 lat.
Sprawca, przeglądając ogłoszenia, zwracał uwagę na osoby, które poszukują pracy. Następnie dzwonił do nich, oferując pracę na statku. Twierdził, że aby ją podjąć, niezbędny jest m.in. Certyfikat Urzędu Morskiego w Szczecinie, potwierdzający przeszkolenie w związku z wykonywaniem pracy na jednostkach pływających.
W zamian za załatwienie formalności, pobierał od pokrzywdzonych pieniądze w kwotach od 2 do 3 tysięcy złotych. Transakcje przeprowadzał w różnych miastach województwa zachodniopomorskiego. W rzeczywistości certyfikaty były podrobione, a „pracodawca” - po pobraniu pieniędzy - urywał kontakt z zainteresowanymi.
Wczoraj rano policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą ze Szczecinka zatrzymali w Wałczu 48-letniego mężczyznę, który usiłował przekazać pokrzywdzonemu podrobiony przez siebie certyfikat. Z wstępnych ustaleń wynika, że w ten sposób oszukał już 7 osób. Policjanci nie wykluczają, że lista pokrzywdzonych może być dłuższa.
Sprawca jest mieszkańcem powiatu szczecineckiego. Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Wczoraj usłyszał zarzuty podrobienia dokumentu i oszustwa, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Komendant Powiatowy Policji w Szczecinku będzie wnioskował do prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu.
(KWP w Szczecinie, mg)