Złodzieje współpracowali z kasjerką
Dwóch mieszkańców z Grodziska Mazowieckiego wpadło w ręce policjantów z Ochoty tuż po tym, jak pracownik ochrony jednego z centrów handlowych zauważył, że ci zamiast zapłacić za towar 2.500 zł, chcieli zapłacić tylko 50 zł. Tyle właśnie na kasie wybiła ich znajoma kasjerka. Teraz funkcjonariusze sprawdzają, czy było to pierwsze wyłudzenie przyłapanej na gorącym uczynku trójki.
Zatrzymani w ciągu kilkudziesięciu minut zrobili zakupy w sklepie. Z wózkami wyładowanymi towarem udali się do kasy. Jak się później okazało, mężczyźni nie przypadkowo podeszli do tej konkretnej, przy której pracowała ich znajoma z Grodziska. I pewnie po znajomości kobieta miała wybić im 50 złotych, a nie należne 2.500 złotych.
Gdy pracownik ochrony zauważył tak wielką różnicę między tym, co warty był towar w wózku sklepowym, a tym, co wybiła kasjerka, od razu postanowił wszystko sprawdzić, a o całej sprawie powiadomić policjantów z Ochoty. Zatrzymana przez funkcjonariuszy trójka (22-letni Michał D., 21-letni Dariusz W. i 45-letnia Beata Z.) musi teraz wyjaśnić, czy było to ich pierwsze tego rodzaju wyłudzenie, czy może już wcześniej próbowali tak oszukiwać.
Przypominamy, ze cały czas w Warszawie realizowany jest program pod nazwą „Strefa Bezpiecznych Usług”. Jego głównymi założeniami jest: zmniejszenie liczby przestępstw i wykroczeń występujących na terenach obiektów usługowych, wzrost poczucia bezpieczeństwa w miejscach objętych programem poprzez edukację oraz promowanie właściwych zachowań klientów i personelu sklepów.