Odpowiedzą za znęcanie się i zabicie psa
Data publikacji 26.01.2007
Nie chciał wyprowadzać swojego psa na spacer. Gdy pewnego dnia pies "załatwił się" w mieszkaniu, postanowił się go pozbyć.
Policjanci Sekcji Kryminalnej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu pracując nad inną sprawą trafili zdobyli informację o mężczyźnie, który problem psa, z którym nie chciał wychodzić na spacery postanowił rozwiązać w sposób ostateczny. W tym celu ze swoim również 18-letnim kolegą poszli na pobliskie łąki, gdzie pomiędzy ogrodami działkowymi, powiesili niewielkiego kundelka na smyczy. Nieżywego psa sprawcy zakopali w ziemi. Ustalenia policjantów potwierdził eksperyment procesowy, podczas którego obaj 18-latkowie bez większych emocji opowiadali o całym zdarzeniu. Wskazali też policjantom miejsce gdzie zakopali zwierzę.