Tragiczny finał libacji
Czterej mężczyźni spotkali się na imprezie alkoholowej. Jeden z nich położył się spać, trzech pozostałych wdało się w awanturę. 26-letni mężczyzna pobił dwóch kompanów, a kiedy już nie dawali oznak życia, wyszedł z mieszkania. Policja odnalazła w mieszkaniu ciała dwóch mężczyzn. Zatrzymano 26-latka.
7 maja w godzinach rannych dyżurny poddębickiej komendy otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu zwłok dwóch mężczyzn na terenie jednej z posesji w gminie Poddębice.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, dzień wcześniej, czterech mężczyzn - w wieku 26, 48, 63 i 83 lat - uczestniczyło we wspólnej libacji alkoholowej. Kiedy 83-latek położył się spać, pomiędzy trzema pozostałymi uczestnikami imprezy doszło do awantury. 26-letni mężczyzna wstał nagle od stołu i zaczął okładać pięściami jednego z kompanów. Drugi z mężczyzn próbował odciągnąć go od kolegi, ale wtedy sprawca skierował swoją agresję wobec niego i zaczął go bić po głowie. Kiedy 26-latek zobaczył, że obaj mężczyźni nie dają oznak życia, wyszedł z mieszkania i udał się do swojej siostry.
Policjanci ustalili sprawcę. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany, przewieziony do komendy i osadzony w areszcie. 26-latek w chwili zatrzymania miał 0,48 promila alkoholu w organizmie. Podejrzany usłyszał zarzuty podwójnego pobicia ze skutkiem śmiertelnym za co grozi do 12 lat więzienia. Prokurator wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.
(KWP w Łodzi / js)