Oszust wart miliony
Data publikacji 29.01.2007
Zachodniopomorscy policjanci zatrzymali obywatela Niemiec 47–letniego Paula G. poszukiwanego dwoma listami gończymi za wielomilionowe oszustwa na terenie całego kraju. Mężczyzna zakładał firmy słupy i od innych firm wyłudzał na nie pieniądze. Na podstawie fikcyjnych dokumentów brał tez kredyty w bankach, których nigdy nie spłacał. Był poszukiwany od blisko trzech lat.
W 2004 roku sąd rejonowy wydał postanowienie o zastosowanie tymczasowego aresztu. Od tego momentu ślad po mężczyźnie zaginął. Prokuratura i sąd w Drawsku Pomorskim w swoich sprawach wydały listy gończe. Z ich treści wynikało, że mężczyzna w przeszłości dokonał m.in. milionowych oszustw, w tym wyłudzeń kredytowych oraz naraził wiele spółek i firm na poważne straty finansowe. W sumie mężczyźnie zarzuca się popełnienie ponad 100 czynów karalnych.
Sposób działania sprawcy był zawsze taki sam. Zakładał firmy na tzw. słupy i zawierał później szereg umów. Doprowadzał tym samym do niekorzystnego rozporządzania mieniem tych spółek. Paul G. wyłudzał również kredyty w bankach, gdzie przedkładał fałszywe dokumenty. Jednorazowe kredyty opiewały nawet na sumę jednego miliona złotych.
Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Szczecinie rozpoczęli poszukiwania. Z informacji, które uzyskali wynikało, że mężczyzna mógł przebywać w Poznaniu.
Policjanci pojechali do Poznania, gdzie na jednej z ulic zatrzymali poszukiwanego 47–letniego Paula G. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony widokiem szczecińskich policjantów i nie stawiał żadnego oporu. W chwili zatrzymania próbował mówić jedynie o swoim bracie bliźniaku. Jednak policjanci nie dali wiary i przewieźli oszusta na policję. Tutaj okazało się, że mężczyzna miał przy sobie m.in. niemieckie prawo jazdy z nie swoimi danymi osobowymi, a fotografia w dokumencie była zrobiona w peruce.
Ponadto przy mężczyźnie znaleziono m.in. cztery telefony komórkowe, notatnik z różnymi zapiskami (widnieje w nim wiele notatek prawdopodobnie z rozliczeń), niemiecki paszport oraz wspomniane wcześniej niemieckie prawo jazdy.
Mężczyznę osadzono w policyjnej izbie zatrzymań w Poznaniu, skąd trafi do najbliższego aresztu śledczego. Będzie przewieziony do dyspozycji sądu rejonowego i prokuratury w Drawsku Pomorskim.