Zatrzymano fałszywych wolontariuszy
Policjanci z Rzeszowa zatrzymali dwóch fałszywych wolontariuszy, którzy zbierali datki na rzecz powodzian. Mężczyźni przyznali się do oszustwa. Sygnał o podejrzanych wolontariuszach przekazała Policji rzeszowska dziennikarka.
Wczoraj po południu dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie odebrał telefon z informacją, że w centrum miasta dwaj mężczyźni kwestują na rzecz powodzian. Rzeszowskiej dziennikarce radiowej, która dzwoniła pod numer 997, wydało się dziwne, że obaj są pod wpływem alkoholu i nie mają żadnych zezwoleń na prowadzenie zbiórki pieniędzy.
Chwilę później policjanci zatrzymali mężczyzn, którzy z puszkami w ręku kręcili się po ul. Grunwaldzkiej – ci powiedzieli, że są wolontariuszami Caritas Rzeszów i zbierają pieniądze na rzecz pomocy ofiarom powodzi. Nie mieli jednak żadnych zezwoleń, a ich odpowiedzi nie brzmiały przekonująco.
Zatrzymanych przebadano alkomatem: 41-letni Krzysztof F. miał promil, a o rok starszy Arkadiusz B. – ponad promil alkoholu we krwi.
Mężczyźni przyznali się, że zbierali pieniądze na ulicach Rzeszowa od 26 maja. Nie mieli zamiaru pomagać powodzianom – pieniądze zbierali dla siebie, wykorzystując ludzką ofiarność.
Obaj trafili do policyjnego aresztu. Dziś usłyszą zarzuty oszustwa, za co grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Rzeszowie / mg)