Uprawiał konopie i grzyby halucynogenne
Funkcjonariusze CBŚ KGP, wspólnie z policjantami wołomińskiej komendy, zlikwidowali plantację konopi indyjskich oraz uprawę grzybów halucynogennych. Zabezpieczono 493 doniczki z rosnącymi krzakami konopi indyjskich, pojemnik z hodowlą grzybów halucynogennych i 11 gotowych opakowań – wszystko o czarnorynkowej wartości 2 mln złotych. Zatrzymano 29-letniego Michała T., którego sąd już aresztował na 3 miesiące.
Funkcjonariusze CBŚ KGP oraz sekcji kryminalnej wołomińskiej komendy uzyskali informację operacyjną, z której wynikało, że na jednej z posesji w Zagościńcu może znajdować się nielegalna uprawa konopi indyjskich. Policjanci postanowili sprawdzić te informacje.
Po wejściu na teren wytypowanej posesji zza drzwi wejściowych wolno stojącego, częściowo remontowanego domu usłyszeli odgłos pracującego silnika, szum wentylatorów oraz poczuli charakterystyczną woń marihuany. Gdy weszli do środka, w jednym z pomieszczeń na parterze budynku znaleźli w pełni sprawną, działającą linię produkcyjną konopi indyjskich. W doniczkach, do których były doprowadzone systemy nawadniający, wentylacyjny, nawilżający oraz oświetleniowo-grzewczy, znajdowały się konopie indyjskie.
W drugim pomieszczeniu policjanci znaleźli duży, pracujący spalinowy agregat prądotwórczy. Jak ustalili, to właśnie dzięki niemu budynek był zasilany w energię elektryczną. Dom został specjalnie przebudowany do produkcji marihuany. W stropach przekuto otwory, w których zostały zamontowane wentylatory, oraz został doprowadzony system wentylacyjny do pomieszczenia, gdzie rosły rośliny.
Przeszukując pozostałe pomieszczenia, kryminalni znaleźli 24 ścięte i częściowo ususzone krzaki konopi indyjskich, w jednej z szafek kuchennych - pojemnik z hodowlą grzybów halucynogennych, a w lodówce w zamrażalniku - 11 opakowań foliowych z zawartością grzybów halucynogennych przygotowanych do rozprowadzenia. Zabezpieczono również chemiczne środki ochrony roślin służące do podlewania sadzonek, lampy grzewcze i klimatyzatory.
Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 493 doniczki z rosnącymi krzakami konopi indyjskich. Jak ustalił przybyły na miejsce biegły z laboratorium kryminalistyki stołecznej Policji, z hodowanych konopi można by wyprodukować narkotyki o czarnorynkowej wartości blisko 2 mln złotych.
Funkcjonariusze zatrzymali na miejscu 29-letniego Michała T. właściciela posesji. Sąd rejonowy w Wołominie już zastosował wobec niego najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Na poczet przyszłej kary została również zabezpieczona działka wraz z budynkiem, gdzie uprawiano konopie, o wartości blisko 350 tys. złotych.
Policjanci sprawdzają, jak długo trwał ten przestępczy proceder i ustalają ewentualnych odbiorców marihuany i grzybów halucynogennych.
(KSP / mg)
