Pseudokibice w rękach Policji
Z kilkudziesięcioosobowej grupy pseudokibiców „Radomiaka”, która próbowała wczoraj wtargnąć na mecz „Broni”, radomscy policjanci zatrzymali siedemnastu najbardziej agresywnych kibiców. Wszyscy usłyszą zarzuty zakłócenia ładu i porządku publicznego.
W niedzielę na dwóch radomskich stadionach odbywały się mecze piłkarskie. Już kilka godzin przed ich rozpoczęciem na terenie miasta grupowali się kibice. Prawie dwustu policjantów cały czas czuwało nad bezpieczeństwem mieszkańców miasta, jak również kibiców.
Tuż po godz. 17. na ulicę Narutowicza autobusem podjechała grupa około 70 pseudokibiców „Radomiaka”, do których dołączyła kolejna, około 40 osobowa grupa. Policjanci Komendy Miejskiej Policji w Radomiu oraz Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Radomiu zablokowali dojście do stadionu. Pseudokibice rzucający wyzwiska wybiegali na jezdnię oraz zachowywali się bardzo agresywnie. Funkcjonariusze wstrzymali ruch pojazdów na tym odcinku ul. Narutowicza. W czasie eskortowania grupy kibiców w kierunku ul. Kościuszki, doszło do przepychanek z policjantami. Siedemnastu najbardziej agresywnych pseudokibiców „Radomiaka” zostało zatrzymanych, trzech osadzonych zostało do wytrzeźwienia. Wszyscy usłyszą zarzut zakłócenia ładu i porządku publicznego.
(KWP w Radomiu / mw)