Nieletni gang
Data publikacji 05.02.2007
W ręce słupskich policjantów wpadło trzech nieletnich złodziejaszków. W trzyosobowej grupie była 12-letnia dziewczynka, jej 11-letni brat i 11-letni kolega – wszyscy ze Słupska. Szefem grupy była dziewczynka.
Jak wynika z ustaleń policjantów, w piątek dzieci poszły do jednego ze sklepów w centrum Słupska. W sklepie była właścicielka z koleżanką. Dziewczynka zagadywała kobiety, a chłopcy ukradli portfel z torebki leżącej pod ladą. W środku był dowód osobisty, karta bankomatowa i 700 zł. Później dziewczynka poprosiła o możliwość skorzystania z ubikacji. Właścicielka zaprowadziła ją do toalety. Tam dziewczynka otworzyła okno i zostawiła je uchylone. Grupa ze skradzionymi rzeczami wyszła ze sklepu - zabawić się do jednej z kawiarenek internetowych.
Wieczorem, gdy sklep był zamknięty przez wcześniej uchylone okno do środka wszedł brat dziewczynki i ukradł 3 zestawy kawowe z porcelany, 2 filiżanki porcelanowe. Ponadto z portfela właścicielki sklepu ukradł 50 zł . Gdy w sobotę rano policjant przyjmował zgłoszenie do sklepu zapukał młody chłopiec – brat szefowej grupy. W ręku miał skradziony dowód osobisty i kartę bankomatową. Przyszedł, aby je oddać. Czujny policjant zaczął z nim rozmawiać i wtedy na jaw wyszły kradzieże.