Odpowiedzą za kradzieże na cmentarzu
Policjanci z Goleniowa przedstawili zarzuty 24–letniemu mężczyźnie i jego 15-letniemu wspólnikowi, którzy na tamtejszym cmentarzu okradli 32 nagrobki z przedmiotów wykonanych z mosiądzu. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ood kwietnia do czerwca tego roku z cmentarza w Goleniowie ginęły mosiężne wazony, lampiony i ozdoby. Były one odrywane od płyt nagrobnych. Policjanci podjęli działania, w wyniku których ustalili, że tych kradzieży dokonywali dwaj młodzi mężczyźni: 24-latek z Goleniowa i jego nieletni kompan przebywający na ucieczce z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Wkrótce zostali oni zatrzymani i przesłuchani przez kryminalnych. Przyznali się do tych kradzieży.
Kradzieży dokonywali nocami. Szukali wyrobów z mosiądzu, odrywali je od całości i wynosili z cmentarza. Następnie przedmioty te łamali i cięli na drobne kawałki, aby sprzedać je jako złom. Okazało się, że wskazanych okradzionych grobów było więcej niż przypadków zgłoszonych, dlatego policjanci musieli dotrzeć do wszystkich pokrzywdzonych.
Pod koniec ubiegłego tygodnia mężczyznom przedstawiono zarzuty kradzieży. Obaj zatrzymani nie po raz pierwszy popadli w konflikt z prawem. Starszy karany był już za czyny przeciwko mieniu, a 15-latek, mimo bardzo młodego wieku, ma już kilka spraw w sądzie dla nieletnich. Tym razem również zajmie się nim sąd rodzinny i nieletnich, który zadecyduje o wymiarze kary dla niego. Tymczasem trafił on do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. 24-latkowi natomiast grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Szczecinie / js)