Oszust w rękach policji
Wrocławscy policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali mężczyznę podejrzanego o wyłudzanie pieniędzy. Na portalach internetowych oferował sprowadzenie samochodu zza granicy. Po pobraniu zaliczki 22-latek znikał bez śladu. Mężczyzna był już wcześniej notowany przez Policję.
Policjanci ustalili, że sprawca działał na portalach internetowych. Naciągał zainteresowanych kupnem samochodu, oferując im sprowadzenie auta z zagranicy. Warunkiem realizacji zlecenia było wcześniejsze wpłacenie zaliczki. Po dokonaniu przelewu przez klientów - kontakt telefoniczny się urywał.
Ceny podane w ogłoszeniach były bardzo atrakcyjne. Miało to przyciągnąć potencjalnych klientów. Mężczyzna zaplanował oszustwo. W tym celu już wcześniej założył specjalne konto w banku, na które wpływały pieniądze. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policjantów, wpłaty dokonało co najmniej kilka osób z całego kraju. Pokrzywdzeni przelewali od 1400 do nawet 3600 złotych.
Policja ustaliła, że mężczyzna prowadził nielegalną działalność zaledwie od czerwca br. Pomimo tego, funkcjonariusze podejrzewają, że poszkodowanych może być znacznie więcej. Obecnie sprawdzają ile dokładnie osób padło ofiarą oszusta.
Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / ps)