Okradali pasażerów pociągów
Grupę kieszonkowców rozpracowali policjanci z komisariatu kolejowego na dworcu Wrocław – Główny. Zatrzymano 5 osób podejrzanych o okradanie pasażerów pociągów. Grupa, działając na terenie całego kraju, kradła także w sklepach. Wszyscy jej członkowie trafili już do policyjnego aresztu.
Policjanci z Komisariatu Kolejowego we Wrocławiu rozpracowali grupę kieszonkowców, okradającą pasażerów w pociągach. W wyniku przygotowanej i przeprowadzonej realizacji kryminalni zatrzymali wszystkich członków grupy. Podejrzani to czterej mężczyźni w wieku 22 – 44 lat oraz 18–letnia kobieta. Do zatrzymania doszło 25 lipca 2010 r. w jednym z hoteli usytuowanych w pobliżu dworca kolejowego Wrocław – Główny.
Policjanci wpadli na trop kieszonkowców, obserwując podczas patrolowania dworca podejrzane zachowanie kilku przebywających tam osób. Bez wyraźnego celu wsiadały one do różnych pociągów i po chwili wysiadały z nich. Wyjaśnieniem sprawy zajęli się kryminalni z komisariatu kolejowego. Prowadząc czynności operacyjne, policjanci wstępnie ustalili, że maja do czynienia prawdopodobnie z grupą kieszonkowców. Kolejne czynności potwierdziły te podejrzenia.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą ustalili, że grupa przyjechała z Warszawy do Wrocławia w drugiej połowie ubiegłego tygodnia. Przestępcy mieli ściśle określone role w procederze. Do kradzieży dochodziło w przedziałach pociągu, krótko po tym jak wsiadł do niego pasażer. Kobieta, która zawsze wchodziła przed nim blokowała przejście i zagadywała go. Wówczas następny z podejrzanych kradł portfel. Łup szybko trafiał w ręce kolejnych członków grupy. Pokrzywdzony zauważał brak portfela dopiero po dłuższym czasie. Sprawców interesowała jedynie gotówka.
W wyniku przeprowadzonej akcji policjanci odzyskali dwa portfele oraz około 1000 złotych. Funkcjonariusze już ustalili kilka osób pokrzywdzonych. Z pewnością pokrzywdzonych w wyniku przestępczej działalności grupy jest znacznie więcej, gdyż jak ustalili policjanci, zatrzymani uczynili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. Działając na terenie całego kraju, oprócz kradzieży kieszonkowych zajmowali się także kradzieżami w sklepach.
Zatrzymani byli już wcześniej notowani i karani za podobne czyny. Teraz za przestępstwa, których się dopuścili, grozi im teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP we Wrocławiu / js)