Policjanci uratowali życie 59-letniej kobiecie
Policjanci z Kątów Wrocławskich uratowali życie 59-letniej kobiecie. O tym, że kobieta jest nieprzytomna, nie oddycha i nie można wyczuć u niej tętna, za pośrednictwem komisariatu policji powiadomiła pogotowie krewna. Dyżurny z komisariatu słysząc rozmowę, oceniając że policjanci szybciej od pogotowia dojadą na miejsce, skierował tam również funkcjonariuszy. Przeprowadzona przez nich akcja reanimacyjna przywróciła 59-latce funkcje życiowe.
Do Komisariatu Policji w Kątach Wrocławskich zadzwoniła kobieta, która chciała by połączyć ją z Pogotowiem Ratunkowym. Po uzyskaniu połączenia dzwoniąca poinformowała, że w miejscowości Sobkowice, jej teściowa jest nieprzytomna, nie oddycha i nie ma wyczuwalnego tętna. Oficer dyżurny Policji słysząc rozmowę - biorąc pod uwagę, że w grę wchodzi ludzkie życie, a policyjny patrol ma bliżej do wskazanego miejsca i zapewne szybciej tam dojedzie by udzielić pierwszej pomocy, natychmiast skierował tam policjantów.
Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, zauważyli leżącą przy drodze w pobliżu przystanku autobusowego, nieprzytomną kobietę. Leżąca nie oddychała. W dalszym ciągu nie można było wyczuć u niej tętna. Policjanci niezwłocznie rozpoczęli akcję reanimacyjną poprzez masaż serca i wentylację. Po kilku minutach prowadzonej reanimacji funkcjonariusze stwierdzili, że funkcje życiowe powróciły.
Potwierdził to również lekarz przybyłego na miejsce Pogotowia Ratunkowego. Akcja reanimacyjna prowadzona przez policjantów, trwała około 15 minut. W ocenie lekarza uratowała ona kobiecie życie. Dalej 59-latką zajęło się już Pogotowie Ratunkowe, podejmując dalsze czynności ratownicze. Funkcjonariusze w dalszym ciągu zabezpieczali miejsce zdarzenia, nadzorując ruch kołowy pojazdów.
(KWP we Wrocławiu, mw)