Policjant po służbie złapał złodziei
Policjanci z Komisariatu Policji w Rogoźnie zatrzymali 10 osób, które w niedzielę wieczorem zdemolowały i okradły jeden z domów. Sprawcy najprawdopodobniej uciekliby z łupem, gdyby nie postawa jednego z policjantów, który natychmiast zareagował mimo tego, że miał dzień wolny od służby. Teraz wszyscy zatrzymani odpowiedzą przed sądem. Za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę wieczorem jeden z policjantów, mając dzień wolny od służby, zauważył grupę młodych osób. Wychodzili oni z jednego z domów w Rogoźnie, twarze mieli zasłonięte chustami, a w rękach trzymali kije bejsbolowe. Nieśli także rzeczy, które wcześniej ukradli z domu.
Policjant powiadomił patrol o incydencie, ale widząc, że sprawcy szybko się oddalają, postanowił interweniować. Pięciu złodziei, uzbrojonych w kije i pałki, ruszyło w jego stronę. Ostrzeżenia policjanta nie powstrzymywały napastników – dopiero strzał ostrzegawczy w powietrze przyniósł pożądany skutek. Wtedy też pojawił się policyjny patrol, który pomógł w zatrzymaniu trzech z mężczyzn.
Na dalsze zatrzymania nie trzeba było długo czekać – już po dwóch godzinach zostali ustaleni wszyscy sprawcy. Okazali się nimi mieszkańcy Rogoźna w wieku od 16 do 23 lat. Pięciu przestępców z tej grupy to osoby poniżej osiemnastego roku życia.
W toku wykonywania dalszych czynności okazało się, że sprawcy ukradli m.in. telewizor, głośniki, trofeum myśliwskie. Zdemolowali także wnętrze domu. Wszystkie skradzione rzeczy zostały odzyskane i przekazane właścicielom.
Teraz za popełnione przestępstwo nieletni odpowiedzą przed sądem dla nieletnich. Dorosłym natomiast grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Poznaniu / pp)