Brał łapówki, obiecywał lokale
Data publikacji 14.02.2007
Stołeczni policjanci zatrzymali 37-letniego Krzysztofa E., podejrzanego o branie łapówek w zamian za obietnicę załatwienia lokali użytkowych w centrum stolicy. Powołując się na szerokie koneksje w warszawskich urzędach żądał 10 tysięcy złotych za załatwienie każdego lokalu.
W połowie grudnia ubiegłego roku do policjantów zajmujących się sprawami korupcyjnymi zgłosił się mężczyzna, przyznając się do wręczenia 20 tys. zł w zamian za załatwienie lokali użytkowych pod działalność gospodarczą w centrum Warszawy.
Mężczyzna ten prowadził już swój biznes na Śródmieściu, jednak zamierzał go rozwinąć. Wtedy to zgłosił się do niego Krzysztof E., proponując pomoc w załatwieniu dwóch lokali o bardzo dobrej lokalizacji. Powoływał się na szerokie koneksje w urzędach warszawskich. Mówił jednak, że załatwienie tego będzie kosztowało, gdyż trzeba w to trochę zainwestować i opłacić odpowiednich urzędników. Przychylna decyzja miała kosztować 10 tys. zł od każdego lokalu.
Mijały kolejne tygodnie a kontakt z Krzysztofem E. był coraz trudniejszy. Pojawiały się kolejne problemy, sprawa była odwlekana. W końcu zniecierpliwiony i oszukany mężczyzna zdecydował się o wszystkim powiadomić policję.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją Komendy Stołecznej Policji sprawdzili wszystkie przekazane informacje i przystąpili do realizacji. Policjant sugerując, że jest zainteresowany lokalem gospodarczym w Śródmieściu, poprosił oszusta o spotkanie. Do spotkania doszło w jednym z warszawskich hoteli. Tam też został zatrzymany Krzysztof E. Postawiono mu zarzuty płatnej protekcji włącznie z oszustwem, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Być może oszukanych w ten sposób jest znacznie więcej osób. Wszystkie policjanci proszą o kontakt z Wydziałem dw. z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Stołecznej Policji, telefon 022-603-50-04.