Pobity przez nastolatka 53-latek stracił wzrok
Elbląscy policjanci zatrzymali 16-latka, który dotkliwie pobił mężczyznę, w konsekwencji czego poszkodowany stracił wzrok. Dramat 53-latka rozegrał się w jego mieszkaniu. Funkcjonariusze zatrzymali 16-latka, który trafił do policyjnej izby dziecka. Sąd rodzinny i nieletnich postanowił, że trafi on do schroniska dla nieletnich.
Do przestępstwa doszło 14 lipca br. około 17.30 przy ulicy Łęczyckiej w Elblągu. Do mieszkania 53-letniego mężczyzny przyszedł 16-letni Sebastian, który mieszkał w tym samym budynku. Bez słowa zaczął kopać i bić pięściami mężczyznę po twarzy. Sublokatorka powiadomiła pogotowie i policję. W szpitalu okazało się, że poszkodowany miał pęknięte gałki oczne i poważne obrażenia oczodołów. Lekarze podjęli decyzję, że zostanie przetransportowany do specjalistycznej kliniki okulistycznej w Lublinie. Diagnoza lekarska wskazuje na to, że najprawdopodobniej mężczyzna już do końca życia będzie niewidomy.
Od czasu zdarzenia nieletni Sebastian M. ukrywał się przed policją. Trwało to do minionej niedzieli, kiedy to powrócił do domu. Wówczas sama matka sprawcy zadzwoniła pod 997. Policjanci zatrzymali 16-latka i trafił on do policyjnej izby dziecka. Tam też spędzi najbliższe 3 miesiące w oczekiwaniu na schronisko dla nieletnich. Taką właśnie decyzję podjął wczoraj Sąd Rodzinny i Nieletnich w Elblągu. Niewykluczone, że w konsekwencji Sebastian M. trafi do zakładu poprawczego lub zostanie osądzony, jako dorosły.
Zatrzymany nieletni był wcześniej notowany za kradzieże i rozboje.
(KWP w Olsztynie, mw)