Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policyjna odznaka okazała się rekwizytem filmowym

Data publikacji 13.08.2010

43-letni Robert S., mimo że nie miał prawa jazdy, usiadł za kierownicą. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej, powiedział, że jest policjantem, a następnie okazał im policyjną odznakę. Myślał, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności – mylił się. Ponadto okazało się, że odznaka to rekwizyt filmowy, a zatrzymany jest statystą.

Policjant z wywiadu pełniący służbę ze strażnikiem miejskim zatrzymał do kontroli hondę. Kierujący autem popełnił wykroczenie drogowe. Kontrola nie zakończyła się jednak szybko.

43-letni Robert S. od razu poinformował funkcjonariuszy, że jest policjantem, a następnie okazał im policyjną odznakę. Kiedy mężczyzna został poproszony o okazanie legitymacji służbowej, przyznał się, że nie jest policjantem. Wyjaśnił również, że odznaka to rekwizyt z filmu, w którym jest statystą.

Dalsze sprawdzenie wykazało, że kierujący hondą nie ma prawa jazdy, gdyż zostało mu zatrzymane za jazdę pod wpływem alkoholu. Nie posiadał także żadnych dokumentów na prowadzony przez siebie pojazd.

43-latek trafił do komendy na Ochocie. Usłyszał już zarzuty. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.

(KSP / pp)
 

Powrót na górę strony