Windsurferzy uratowani z opresji
Policjanci z komisariatu wodnego uratowali dwóch młodych mężczyzn, którzy zaginęli na akwenie zbiornika wodnego w Czorsztynie. 19- i 22-latek odpłynęli na odległość około kilometra od brzegu i z powodu wycieńczenia nie potrafili wrócić. Funkcjonariusze apelują o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą.
Dzisiejszej nocy na akwenie zbiornika wodnego w Czorsztynie zaginęli dwaj mężczyźni – wcześniej widziano, że obydwaj pływali na deskach windsurfingowych.
Mimo późnej pory, na miejsce ściągnięto patrol z komisariatu wodnego – zaalarmowani funkcjonariusze (którzy byli już po służbie) natychmiast dotarli na miejsce i od razu przystąpili do poszukiwań.
Policjanci przeszukiwali skrupulatnie teren wokół jeziora, wypłynęli też na wodę obserwując, czy ktoś nie wzywa pomocy. Po chwili spostrzegli dwóch mężczyzn znajdujących się w odległości niecałego kilometra od brzegu, na wysokości miejscowości Frydman. Obydwaj byli skrajnie wyczerpani i wyziębieni – od około czterech godzin nie byli w stanie wrócić o własnych siłach do przystani.
Policjanci przetransportowali poszkodowanych do brzegu, udzielili im pierwszej pomocy medycznej i wezwali karetkę. Obydwaj uratowani to mieszkańcy Zakopanego w wieku 19 i 22 lat.
Policja apeluje o rozwagę podczas wypoczynku nad wodą.
(KWP w Krakowie / pp)