Wyprowadziły z banku ponad 3,5 mln złotych
Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego i PG KWP w Poznaniu zatrzymali w Chodzieży byłą pracownicę jednego z banków. 34-letnia kobieta, wspólnie z inną pracownicą banku, od 2008 do 2010 roku brała udział w wyprowadzeniu z niego łącznie ponad 3,5 mln zł pochodzących od klientów. Prokurator zastosował wobec zatrzymanej kobiety dozór policyjny, poręczne majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
Zatrzymanie w środę rano w Chodzieży 34-letniej mieszkanki tego miasta, było konsekwencją prowadzonego śledztwa w sprawie wyprowadzenia z jednego z banków w Poznaniu ponad 3,5 miliona złotych pochodzących od jego klientów. Kobieta, wcześniej pracownica banku, brała bezpośredni udział w przestępczym procederze. Jej rolą było przekazanie gotówki, wcześniej przelanej na jej rachunek bankowy przez wspólniczkę i wpłacanie jej bezpośrednio w różnych placówkach zajmujących się obrotem finansowym, konkretnie wskazanym osobom. Za taką usługę kobieta inkasowała od 200 do 300 złotych ( jednorazowo) do swojej kieszeni. Śledczy oceniają, że mogła w ten sposób "zarobić" prawie 170 tysięcy złotych.
Śledztwo prowadzone jest od kilku miesięcy. Po informacji z banku i wewnętrznej kontroli bankowej, Prokuratura i Policja zajęły się wyjaśnianiem tej sprawy. W marcu tego roku zostały zatrzymane w Poznaniu i Wągrowcu dwie kobiety, które zatrudnione w jednym z poznańskich banków, od kilkudziesięciu klientów, którym zakładały między innymi fikcyjne konta inwestycyjne lub gotówkowe lokaty terminowe, przejmowały wpłacane na ten cel pieniądze. Spreparowane dokumenty potwierdzające założenie tych form oszczędzania w postaci umów czy zaświadczeń otrzymywali zainteresowani klienci. Jedna z zatrzymanych była dyrektorem placówki, a druga kasjerką.
W rzeczywistości pieniądze wpłacane przez te osoby od razu wpadały w ręce nieuczciwych kobiet. Część gotówki wpłacana była na rachunek trzeciej wspólniczki . Ona przekazywała te pieniądze na kolejne konta. W ten sposób kobiety wyprowadziły od 2008 roku ponad 3,5 mln złotych. W chwili zatrzymania żadna z pań nie była już pracownikiem tego banku.
W przypadku zatrzymań realizowanych w marcu sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec kobiet. Jedna z nich za poręczeniem majątkowym opuściła areszt, natomiast druga przebywa w nim do dzisiaj. Wobec zatrzymanej w Chodzieży trzeciej uczestniczki przestępczego procederu Prokurator zastosował dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
Oszustkom grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
(KWP w Poznaniu / mw)