Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Siostro przepraszam”

Data publikacji 17.09.2010

Najwyraźniej wyrzuty sumienia nękały mężczyznę, który w miniony poniedziałek ukradł 35-letniej siostrze zakonnej dokumenty i pieniądze. Jakie było bowiem jej zdziwienie, gdy dzień później w skrzynce na listy znalazła podrzucone dokumenty, a następnego dnia pod furtką posesji – reklamówkę z gotówką. Skruszony złodziej dołączył do niej kartkę, na której napisał „Siostro przepraszam”.

Kradzież miała miejsce w miniony poniedziałek. 35-letnia siostra zakonna jechała autobusem komunikacji miejskiej. Przez ramię miała przewieszoną torbę, a w niej dokumenty oraz portfel z gotówką – było to 2900 zł, które tego samego dnia wypłaciła z banku. Dopiero późnym wieczorem, po powrocie do domu, zorientowała się, że została okradziona. Okazało się, że złodziej przeciął torbę, by skraść łup.

Następnego dnia 35-latka udała się na komisariat Policji, by zgłosić przestępstwo. Jakie było jej zdziwienie, gdy – wracając do domu – w skrzynce pocztowej znalazła skradzione dokumenty. Jeszcze bardziej zaskoczona była następnego dnia. Słysząc dzwonek, wyszła na zewnętrz posesji – przy furtce wejściowej nie było nikogo, kobieta zauważyła jednak pozostawioną na ziemi reklamówkę. Okazało się, że w środku znajduje się skradziony portfel i cała gotówka. Do „przesyłki” skruszony złodziej załączył też kartkę, na której wydrukował słowa: „Siostro przepraszam”.

(KWP w Lublinie / mg)

Powrót na górę strony