Areszt dla "Małpy"
W ręce kryminalnych z Piaseczna wpadł 27-letni Dariusz K. pseudonim Małpa. Mężczyzna poszukiwany 2 listami gończymi i nakazami doprowadzenia wydanymi przez Sąd w Pruszkowie, ukrywał się przed organami ścigania. Wpadł w jednej ze swoich kryjówek w warszawskiej dzielnicy Ursus. 27-latek podejrzany jest o kradzieże z włamaniem do firm i magazynów. Decyzją sądu 27-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Sukcesem zakończyły się policyjne działania skierowane przeciwko złodziejom i włamywaczom. Piaseczyńscy kryminalni wyjaśnili okoliczności kradzieży z włamaniem, do której doszło ponad miesiąc temu w Stefanowie. Policjanci odzyskali skradziony wtedy towar o wartości ponad 300 tys. zł oraz towar skradziony podczas czterech wcześniejszych włamań o wartości 300 tys. zł. Do tych spraw został zatrzymany 27-letni Dariusz K. ps. „Małpa”, poszukiwany 2 listami gończymi i nakazami doprowadzenia wydanymi przez Sąd w Pruszkowie. 27-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
10 sierpnia br., pod nieobecność właściciela, doszło do włamania do magazynu w miejscowości Stefanowo. Skradziono wówczas galanterię skórzaną, szaliki i myjkę ciśnieniową o łącznej wartości ponad 300 tys. złotych.
Sprawą zajęli się policjanci. Technicy kryminalistyki podczas oględzin zabezpieczyli ślady pozostawione przez sprawcę. Policjanci dokładnie prześwietlili środowisko przestępcze typując osoby, które mogły mieć związek z tym włamaniem. Po trzech dniach pracy, zebrali pokaźny materiał dowodowy. Mieli już pewność kto dokonał tej kradzieży i gdzie sprawca przechowuje towar.
W trakcie prowadzonych czynności, okazało się, że 27-latek wcześniej wynajął magazyn w Wólce Kosowskiej i tam zdeponował swoje łupy. Policjanci zabezpieczyli towar, pochodzący z włamania do magazynu w miejscowości Stefanowo, który następnie został zwrócony właścicielowi. Podczas przeszukania magazynu wynajmowanego przez mężczyznę, policjanci ujawnili ponadto towar pochodzący z czterech wcześniejszych włamań, do których doszło w różnych firmach mieszczących się w rejonie Warszawy. Były to m.in. Otrębusy, Konstancin-Jeziorna, Halinów. Odzyskany sprzęt o wartości 300 tys. złotych wrócił do właścicieli.
Policjanci pracowali dalej nad sprawą, wiedzieli, że to Dariusz K. jest odpowiedzialny za te kradzieże. Mężczyzna poszukiwany dwoma listami gończymi i nakazami doprowadzenia wydanymi przez sąd w Pruszkowie, ukrywał się przed organami ścigania, nie przebywał w miejscu zamieszkania i ciągle zmieniał swoje kryjówki. Wpadł w ręce policjantów w warszawskiej dzielnicy Ursus, w ostatniej ze swoich kryjówek.
Decyzją sądu 27-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KSP / mw)