Sprawca przywłaszczenia monet aresztowany
Policjanci z Kalisza zatrzymali dwie osoby zamieszane w kradzież kolekcjonerskich monet, które mieszkaniec Bytomia zostawił do wyceny w jednej z kaliskich firm. Jeden z mężczyzn odpowie za przywłaszczenie, drugi za paserstwo.
Miesiąc temu mieszkaniec Bytomia (woj. śląskie) zostawił w jednej z kaliskich firm 58 kolekcjonerskich monet. Mężczyzna chciał, aby specjaliści ocenili ich rynkową wartość. Były to współczesne złote monety, wydane okazjonalnie. Kiedy odbierał kolekcję, zauważył, że brakuje 30 monet wartych około 250 tys. złotych. Zgłosił to na Policję.
Kryminalni z Kalisza szukali przywłaszczonych monet między innymi na portalach aukcyjnych. Pokrzywdzony rozpoznał, że jedna z nich jest oferowana na internetowej licytacji. Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę. Okradziony mężczyzna kupił monetę i umówił się na odbiór towaru we Wrocławiu. Podczas finalizacji transakcji policjanci zatrzymali sprzedawcę. Mężczyzna odpowie
przed sądem za paserstwo.
Podczas zbierania informacji śledczy ustalili, że sprzedający monetę dostał ją jako spłatę długu od swojego znajomego. Okazał się nim właściciel kaliskiej firmy, w której miała być zrobiona wycena. Mężczyzna został zatrzymany. Sąd aresztował go na dwa miesiące, będzie odpowiadał za przywłaszczenie. Grozi mu do 5 lat więzienia. Wobec pasera zastosowano dozór policyjny - może trafić za kratki nawet na 2 lata.
(KWP w Poznaniu / mg)