Plantacja konopi zlikwidowana
Policjanci z Olsztyna zlikwidowali w gminie Jonkowo plantację konopi indyjskich. Kryminalni zabezpieczyli 2250 krzaków tego narkotyku. Tym samym funkcjonariusze udaremnili przedostanie się na rynek około 20 kg marihuany o czarnorynkowej wartości 600 tys. złotych. Policjanci wyjaśniają, czy rolnik, do którego należy pole z nielegalną uprawą, wiedział, jakie rośliny posiał na swojej działce.
Policjanci z Zespołu dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymali informację, że na jednym z pól w gminie Jonkowo rosną rośliny wyglądem przypominające konopie indyjskie. We wskazane miejsce pojechali kryminalni. Okazało się, że na polu o powierzchni 1 hektara wśród innych roślin rosły konopie. W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 2250 krzaków tego narkotyku, z których można byłoby wyprodukować 20 kg marihuany o czarnorynkowej wartości 600 tys. złotych. Policjanci ustalili właściciela pola. Teraz wyjaśniają, czy 42-letni rolnik, do którego należy pole z nielegalną uprawą , wiedział, jakie rośliny posiał na swojej działce.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii za uprawę konopi indyjskich przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
W tym roku jest to pierwsza tak duża zlikwidowana plantacja konopi indyjskich na terenie powiatu olsztyńskiego.
(KWP w Olsztynie / mg)