Odpowie za kradzież ponad 6 kilometrów przewodów
Sześć zarzutów usłyszał złodziej przewodów, który został zatrzymany na gorący uczynku. Na swoim koncie ma kilkanaście takich przestępstw, jak się okazało, kradł na terenie trzech powiatów. Policjanci ustali paserów, do których trafiały skradzione przewody. Zatrzymanym grozi kara do 5 lat wiezienia.
Funkcjonariusze z jasielskiego posterunku Służby Ochrony Kolei pełnili służbę na szlaku kolejowym Jasło Towarowa- Szebnie. Zauważyli, że na jeden ze słupów, pomiędzy którymi biegnie linia teletechniczna, wspiął się mężczyzna. Gdy podeszli bliżej, mężczyzna zaczął uciekać. Po chwili został ujęty i przekazany policjantom.
Funkcjonariusze zabezpieczyli porzuconą w czasie ucieczki torbę. Znajdowały się w niej gumowce i słupołazy. Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Podejrzewali, że 44-letni mieszkaniec Bochni mógł mieć na sumieniu inne przestępstwa. Kryminalni zaczęli analizować podobne sprawy. W obliczu zebranych dowodów, podejrzany przyznał się, że przewody kradł od sierpnia br. Łącznie, na terenie powiatu jasielskiego skradł ich ponad 6 kilometrów. Funkcjonariusze ustali również, że podobnych kradzieży dokonywał na terenie powiatu strzyżowskiego i krośnieńskiego. W toku prowadzonego postępowania, policjanci wpadli także na trop pasera. 45-letnia pracownica skupu złomu w Bochni skupowała skradzione przewody. Ustalono też tożsamość dwóch mężczyzn, którzy kupowali kradziony towar. To 22- i 34-letni mieszkańcy Brzeska. Transakcje odbywały się poza prowadzoną w skupie ewidencją.
Paserzy zostali zatrzymani w Bochni. W trakcie przesłuchania przyznali się do zarzucanych im przestępstw. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego KPP w Jaśle przedstawili 44-latkowi sześć zarzutów kradzieży przewodu krzemobrązowego na terenie powiatu jasielskiego, o łącznej wartości około 6 tys. zł. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Ponadto, w tej sprawie prowadzone są postępowania przez funkcjonariuszy ze Strzyżowa i Krosna. Decyzją prokuratora, wobec zatrzymanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. U podejrzanych policjanci zabezpieczyli dotychczas mienie o wartości 25 tys. złotych.
(KWP w Rzeszowie/js)