Gwiazdy są najbardziej widoczne po zmroku
Po raz kolejny policjanci chcą przypomnieć pieszym i rowerzystom o konieczności noszenia odblasków. Opaska na ręce, worek na kapcie, kamizelka, dzięki której będziemy widoczni dla kierowców, mogą uratować życie. Tym razem działania policjantów wsparły gwiazdy – Iwona Pavlović, Norbi i Sylwester Czereszewski. Mamy nadzieję, że za ich przykładem elementy odblaskowe będą nosić rowerzyści i piesi.
Już w ubiegłym roku policjanci kampanią “Najnowszy trend w modzie, bądź widoczny na drodze” przypominali pieszym, jak ważne jest noszenie odblasków. Tym razem działania profilaktyczne mające wpłynąć na poprawę drogowego bezpieczeństwa wsparły gwiazdy – Iwona Pavlović, Norbi i Sylwester Czereszewski. Artyści i piłkarz bezinteresowanie wystąpili w spotach promujących kampanię. Policjanci liczą na to, że za przykładem gwiazd swoje bezpieczeństwo będą poprawiać piesi i rowerzyści.
Dziś insp. Sławomir Mierzwa, Komendant Wojewódzki Policji w Olsztynie, podczas spotkania z Iwoną Pavlović i Norbim podziękował za wsparcie w kampanii, podkreślając ogromną rolę przekazu z udziałem tak znanych i lubianych osób. Artyści natomiast mówili o swoich doświadczeniach związanych z bezpieczeństwem na drogach i konieczności używania odblasków przez pieszych i rowerzystów. Dało się to odczuć nawet podczas kręcenia spotów.
Jesienią i zimą dochodzi do największej liczby wypadków drogowych z udziałem pieszych i rowerzystów. W okresie od 15 września do 31 marca w ciągu ostatnich 2 lat na drogach Warmii i Mazur doszło do 583 wypadków drogowych z udziałem tych grupy użytkowników dróg. W wyniku tych wypadków 59 osób poniosł śmierć, a 560 zostało rannych. Do najczęstszych przewinień pieszych należy nieostrożne wejście na jezdnię przed jadący pojazd, nieostrożne wejście na jezdnię zza pojazdu i przeszkody, przekraczanie jezdni w miejscu niedozwolonym, chodzenie nieprawidłową stroną drogi, stanie na jezdni, leżenie, czy wejście na jezdnię przy czerwonym świetle.
Jednak do wypadków dochodzi także wskutek nieprawidłowego zachowania kierowców względem pieszych. Z policyjnych analiz wynika, że główne przyczyny tych zdarzeń to nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe cofanie, skręcanie czy omijanie.
Elementem, który nie pozostaje bez znaczenia na stan jesiennego bezpieczeństwa drogowego pieszych i rowerzystów, jest to, że są oni niewidoczni.
Funkcjonariusze z uporem powtarzają i przypominają, że szczególnie jesienią i zimą, w czasie złej widoczności, gdy pieszy ma na sobie ubranie w spokojnych, stonowanych kolorach i nie ma na wierzchniej odzieży elementów odblaskowych, kierowca dostrzega go z dużym opóźnieniem. Warto pamiętać, że w ciemnościach pieszy widzi reflektory samochodu nawet z odległości kilku kilometrów, ale kierowca dostrzeże go dopiero, gdy zauważy sylwetkę człowieka w zasięgu świateł samochodu.
Po ciemku, bez elementów odblaskowych, jesteśmy widoczni z odległości zaledwie 20 - 30 metrów. Jeśli kierowca jedzie z prędkością 90 km/h, to pokonuje 25 metrów drogi w ciągu 1 sekundy i nie ma szans na jakąkolwiek reakcję, gdy zauważy na swojej drodze pieszego. Jeśli jednak pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, odbijający światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130 -150 metrów, czyli nawet 5 razy szybciej! To może uratować pieszemu życie.
(KWP w Olsztynie / mg)