Kierowcy w oku kamery
Choć z pozoru to zwykłe samochody, jest coś co je wyróżnia – to kamery zamontowane z przodu i z tyłu przy szybie. Mowa oczywiście o policyjnych wideorejestratorach, które od wielu lat są skutecznym narzędziem w walce z piratami drogowymi. Obecnej po Polsce porusza się 278 pojazdów wyposażonych w kamery, w tym 9 motocykli.
Już od kilku lat policjanci ruchu drogowego w całej Polsce mają do dyspozycji radiowozy z wideorejestratorami. Z pozoru to zwykłe samochody niczym niewyróżniające się spośród milionów jeżdżących po naszych drogach aut. Nic bardziej mylnego – małe, ukryte pod szybami z przodu i z tyłu kamery rejestrują wykroczenia piratów drogowych, którzy łamią przepisy i poruszają się z nadmierną prędkością.
To jednak nie jedyna cecha, która odróżnia te pojazdy od innych. Pod maskami kryją się wysokoprężne silniki o dużej mocy, dzięki czemu funkcjonariusze bez trudu mogą dogonić zbyt krewkich kierowców. Nieoznakowane vectry c, którymi jeżdżą policjanci z komendy stołecznej, mają pojemność 2,8 litra. Maksymalna prędkość, jaką może rozwinąć ten samochód, to nawet 250 km/h, a „setkę” osiąga w siedem sekund. Takie vectry "pełnią służbę" także w województwach zachodniopomorskim, świętokrzyskim, podlaskim, małopolskim, lubelskim, kujawsko-pomorskim i dolnośląskim.
Niejeden kierowca będzie też zaskoczony, gdy za przekroczenie prędkości zatrzyma go policyjny patrol w oplu insignia, pod którego maską kryje się 260-konny silnik. Z kolei fordy mondeo, które jeżdżą między innymi w woj. mazowieckim, łódzkim i lubuskim, mogą osiągnąć prędkość do 230 km/h. Dzięki silnikowi 2,5 V6 do 100 km/h rozpędzają się w niecałe 9 sekund.
Nie tak dawno do policjantów z Warmii i Mazur trafiły nowe oznakowane lancie delta 1,9 MultiJet z wideorejestratorami. Dzięki prężnemu i nowoczesnemu silnikowi rozpędzają się one do ponad 220 km/h. Oprócz wideorejestratorów każda delta ma na pokładzie komputer z drukarką. Dodatkowo z tyłu przy szybie zamontowana jest specjalna tablica, która wyświetla komunikaty „Policja, jedź za mną”.
Na Mazowszu można spotkać także motocykl Honda ST 1300. Według znawców to maszyna idealnie dopasowany do długich tras. Silnik o pojemności jednego litra i mocy 100 koni mechanicznych potrafi rozpędzić ją do 230 hm/h. Motocykl ten „setkę” osiąga w niecałe 4 sekundy.
Dzięki tym pojazdom policjanci codziennie zatrzymują setki kierowców, którzy za nic sobie mają bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników dróg. Spotkanie z wideorejestratorem najczęściej kończy się kilkusetzłotowym mandatem i punktami karnymi.
W sumie polscy policjanci dysponują 251 nieoznakowanymi radiowozami z wideorejestratorami, 18 radiowozami oznakowanymi oraz 9 motocyklami - 2 oznakowanymi i 7 nieoznakowanymi, które są wyposażone w te urządzenia. Już niebawem do służby wejdą kolejne radiowozy, na pokładzie których będą się znajdowały wideorejestratory. Będą to między innymi oznakowane samochody Alfa Romeo.
kj / mg