Dilerzy w rękach CBŚ
Oficerowie Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę przestępczą, której członkowie wprowadzili do obrotu znaczne ilości narkotyków oraz nielegalnego tytoniu. Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Izby Celnej w Katowicach odkryli także w mieszkaniu jednego z podejrzanych nielegalną wytwórnię tytoniu. Mężczyznom grozi 10 lat więzienia.
Informacje zdobyte przez policjantów Centralnego Biura Śledczego doprowadziły ich do dilerów rozprowadzających narkotyki na terenie Śląska. W ręce stróżów prawa wpadło trzech mieszkańców Gliwic i Zabrza w wieku od 23 do 39 lat. Jak ustalili śledczy, od 2005 do 2008 roku wprowadzili oni do obrotu co najmniej 110 kilogramów haszyszu, 35 kilogramów amfetaminy, 10 kilogramów marihuany oraz 22 tys. tabletek ekstazy.
W trakcie zatrzymania 27-latka z Gliwic policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej Katowicach, odkryli nielegalną wytwórnię tytoniu. W specjalnie skonstruowanej skrytce w podłodze mieszkania znaleziono blisko 150 kilogrmów tytoniu oraz maszynę do cięcia liści. Jak ustalili śledczy, mężczyzna zajmował się również nielegalnym handlem wyrobami tytoniowymi bez wymaganych znaków akcyzy. Straty Skarbu Państwa spowodowane uszczupleniem podatku akcyzowego wynoszą blisko 70 tys. złotych.
Decyzją sądu wszyscy zatrzymani dilerzy zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
Jak zapowiadają oficerowie CBŚ, sprawa jest rozwojowa - planowane są kolejne zatrzymania.
(KWP w Katowicach / mg)
