Zatrzymano podejrzanego o kradzieże w klasztorze
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który z pomieszczeń Domu Zakonnego w Pińczowie wyniósł i sprzedał przedmioty związane z kultem religijnym. Były to m.in. obrazy, sztandary, świeczniki. Sprawcą okazał się jeden z zakonników. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec października 2010 roku policjanci z Pińczowa zostali powiadomieni o kradzieży pięciu obrazów przedstawiających treści religijne. Wszystkie wpisane były do rejestru zabytków i pochodziły z przełomu XVII i XVIII wieku. Wartościowe rzeczy skradziono z Domu Zakonnego w Pińczowie.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Pińczowa. Podejrzenia padły na jednego z mężczyzn pełniącego na co dzień posługę w Domu Zakonnym. Okazało się, że w ostatnim czasie wysłał kilka paczek o zwiększonym gabarycie. Policjanci postanowili sprawdzić ten wątek.
Ustalono, że 40-latek od lutego do października 2010 r. za pomocą jednego z portali internetowych oferował do sprzedaży przedmioty kultu religijnego. Sprawca sprzedawał szaty liturgiczne, stuły, sztandar oraz różnego rodzaju książki o tematyce religijnej. Przez niespełna rok zakonnik przywłaszczył i sprzedał mienie, którego wartość może sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych. Sprawca za każdym razem podawał, że oferowane rzeczy stanowią jego własność i że są to pamiątki rodzinne.
Mężczyzna został zatrzymany, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec niego dozór policyjny, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju.
Policjanci cały czas intensywnie pracują nad sprawą. Ustalają m.in. osoby, które nabyły kradzione przedmioty. Część sprzedanych rzeczy zabezpieczono już na terenie województwa podlaskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego.
(KWP w Kielcach / mg)