Trzeci podejrzany o kradzieże aut zatrzymany
Policjanci z gdańskiej komendy zatrzymali trzeciego z mężczyzn podejrzewanych o kradzież forda galaxy. 22-latek wpadł w ręce śledczych na gdańskiej Zaspie w piątkowy wieczór. W jego mieszkaniu znaleziono narkotyki oraz zapiski mogące powiązaniach ze środowiskiem złodziei samochodów.
Od tygodnia policjanci intensywnie poszukiwali 22-letniego mieszkańca Gdańska, podejrzewanego o kradzieże aut. Funkcjonariusze prowadzili obserwację kilku miejsc, w których mógł się ukrywać mężczyzna. W piątek około godz. 21.00 zauważyli poszukiwanego na ulicy Ciołkowskiego. Mężczyzna natychmiast został zatrzymany.
Zaraz po zatrzymaniu 22-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze sprawdzili także mieszkanie, w którym ukrywał się podejrzewany. W środku znaleźli ponad 70 porcji amfetaminy. Ponadto policjanci znaleźli tam i zabezpieczyli zapiski świadczące o tym, że miał on związek z kradzieżą forda galaxy. 22-latek jest znany gdańskim policjantom, wiadomo że ma on powiązania ze środowiskiem złodziei samochodów.
Dziś 22-letni gdańszczanin zostanie przesłuchany przez prokuratora. Do sądu wpłynie też wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Wrzeszcz.
Przypomnijmy, że 31 października gdańscy policjanci zwalczający przestępczość samochodową ustalili, że na ulicy Chodkiewicza stoi poszukiwany pojazd. Ford Galaxy został skradziony w nocy z piątku na sobotę z terenu Przymorza.
Funkcjonariusze pojechali w ustalone miejsce i około godz. 11:30 zauważyli trzech mężczyzn, którzy nerwowo się rozglądali, po czym wsiedli do skradzionego samochodu. Policjanci mieli pełne podstawy, by sądzić, że to właśnie złodzieje wsiedli do auta. Natychmiast ruszyli w ich kierunku, próbując zablokować auto trzema radiowozami z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi - jednocześnie wzywali kierowcę do zatrzymania. Jednak mężczyzna, wiedząc, że ma do czynienia z policjantami, zdecydował się ruszyć prosto na jeden z radiowozów i staranował go.
Po staranowaniu radiowozu sprawcy zaczęli uciekać pieszo. W trakcie zatrzymania funkcjonariusze użyli broni służbowej. Najpierw oddali kilka strzałów ostrzegawczych, następnie - w kierunku jednego z uciekających mężczyzn, raniąc go.
Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę do szpitala. Karetka przewiozła do szpitala również dwóch rannych policjantów. Pomimo akcji reanimacyjnej ranny mężczyzna zmarł. Do szpitala trafił również drugi z zatrzymanych, który uskarżał się na bóle klatki piersiowej, po tym jak staranował policjantów.
Wszyscy zatrzymani są znani gdańskiej Policji, mają powiązania ze środowiskiem złodziei samochodów.
(KWP w Gdańsku / mg)