Pseudokibice zatrzymani
Pseudokibiców, którzy 30 października br. podczas meczu piłkarskiego Lecha Poznań z Wisłą Kraków zakłócili przebieg imprezy, zatrzymali policjanci z KWP w Poznaniu. Zarzuty do tej pory usłyszało 10 osób. Grozi im grzywna od 1200 zł i kara do 2 lat więzienia.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali pseudokibiców, którzy wtargnęli na jedną z trybun miejskiego stadionu w Poznaniu i próbowali doprowadzić do bijatyki z kibicami drużyny przyjezdnej. Wszystko działo się 30 października podczas meczu piłkarskiego pomiędzy Lechem Poznań a Wisłą Kraków.
Na trybunach stadionu miejskiego w Poznaniu zgromadziło się wówczas ponad 40 tys. kibiców. Sektor dla kibiców przyjezdnych zajęło około 2 tys. fanów z Krakowa. W pewnym momencie niewielka grupa gości zaczęła się awanturować, co spotkało się z bardzo szybka reakcją szalikowców z Poznania. Kilkudziesięciu mężczyzn opuściło swoje miejsca i w nieuprawniony sposób przedostało się na trybunę bezpośrednio graniczącą z sektorem przyjezdnych. Najbardziej agresywni próbowali wejść na specjalne ogrodzenie i doprowadzić do bijatyki. Interwencja policjantówz oddziału prewencji udaremniła te zamiary.
Do tej pory zatrzymano 10 osób z Piły, Środy Wlkp, Poznania i okolic. Przedstawiono im zarzut niebezpiecznego zachowania, które zakłóciło przebieg imprezy sportowej. Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych przewiduje za takie zachowanie grzywnę w wysokości co najmniej 120 stawek dziennych (od 1200 zł wzwyż) karę ograniczenia wolności albo karę więzienia do 2 lat. Policja wystąpi także do klubu Lech Poznań o wydanie tzw. zakazu klubowego ograniczającego wstęp tym osobom na mecze piłkarskie.
Wśród zatrzymanych jest także 27-letni fotoreporter, który podczas zaistniałych na stadionie incydentów napadł na innego fotoreportera i operatora kamery. Jednemu zabrał kartę pamięci z aparatu fotograficznego, a drugiemu kasetę video. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, za co grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
(KWP w Poznaniu / mw)