Na każdym piętrze plantacja marihuany
Plantację marihuany zlikwidowali policjanci kryminalni z Chojnic. Na trzech poziomach czteropiętrowego budynku funkcjonariusze znaleźli około 200 sadzonek konopi indyjskich oraz ponad 2 kilogramy gotowego suszu. Zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę, którym grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału kryminalnego chojnickiej komendy od pewnego czasu obserwowali dom na jednym z osiedli domków jednorodzinnych. Posiadali informacje, z których wynikało, że w budynku prowadzona jest uprawa konopi indyjskich. W środę (24.11.br.) przed południem, po sforsowaniu drzwi policjanci weszli do środka.
Niemal każde pomieszczenie tego czteropiętrowego domu przystosowane było do uprawy konopi. W piwnicy zlokalizowano trzy pomieszczenia z naświetleniem i aparaturą utrzymującą wilgotność powietrza i odpowiedni stan gleby. Policjanci zabezpieczyli tam ponad 180 sadzonek konopi. Na parterze budynku znajdowało się kolejne podobnie wyposażone pomieszczenie, w którym było 10 blisko metrowych krzewów konopi. Natomiast na drugim piętrze budynku funkcjonariusze znaleźli podłoże przygotowane pod uprawę.
W jednym z pomieszczeń, w plastikowej beczce, ujawniono niemal 2 kilogramy suszu marihuany oraz około 80 gramów suszu mieszanego. Wartość rynkowa przygotowanych narkotyków oszacowana została na około 60 tys. złotych.
Zabezpieczono także różne urządzenia wykorzystywane przy uprawie m.in: wentylatory, grzejniki olejowe, pompy wodne, lampy sodowe. Aby ukryć duży pobór prądu niezbędny do prowadzenia plantacji, w budynku nielegalnie podłączono instalację elektryczną. Zakład energetyczny wstępnie oszacował straty z tego tytułu na 50 tys. złotych.
W ręce policjantów wpadł 33-letni mieszkaniec powiatu człuchowskiego, który zajmował się plantacją. W trakcie zatrzymania najprawdopodobniej był pod wpływem narkotyków.
W jednym z mieszkań w Człuchowie policjanci zatrzymali również 36-letniego właściciela posesji, na której prowadzono nielegalną uprawę, i jego 30-letnią konkubinę. W mieszkaniu zabezpieczono 10 gramów marihuany oraz blisko 80 tys. złotych w różnych walutach.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty uprawniania konopi oraz wytworzenia środków odurzających w znacznej ilości. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
(KWP w Gdańsku/js)